A A+ A++

Rumia gościła tegoroczne spotkanie robocze Stowarzyszenia „Pomorskie w Unii Europejskiej”. Członkowie organizacji, która na co dzień pomaga samorządom z regionu w efektywnym korzystaniu z europejskich funduszy, przyglądali się sztandarowym, miejskim inwestycjom zrealizowanym dzięki unijnym dofinansowaniom – m.in. Górze Markowca.
 

Goście, którzy przyjechali do Rumi 17 września, to przedstawiciele stowarzyszenia i samorządów członkowskich z Pomorza. Okazją do odwiedzin było symbolicznie świętowanie 20-lecia wspólnych działań. Historia organizacji sięga momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej, czyli 2004 roku. Spotkanie zorganizowano w budynku Klubu Integracji Społecznej „Zagórze”, który powstał właśnie dzięki unijnemu dofinansowaniu.
 

Była to nie tylko okazja do podsumowań, ale i dalszej pracy, ponieważ warsztatowa część wydarzenia zaangażowała uczestników w zespołowe planowanie kolejnych wspólnych działań. Poprzedni raz organizacja zajmująca się tematami związanymi ze wsparciem europejskim miała taką okazję jeszcze we wrześniu 2023 roku, w Szemudzie.

 

Uczestnicy spotkania przed budynkiem Klubu Integracji Społecznej na Zagórzu, fot. SPUE

Spotkanie członków Stowarzyszenia „Pomorskie w Unii Europejskiej” w Rumi miało na celu przybliżenie samorządom bieżących działań stowarzyszenia, omówienie pomysłów i potrzeb odnośnie kierunków działalności w 2025 roku. Była to też okazja do integracji oraz wymiany opinii i doświadczeń związanych z 20-letnią obecnością Polski w Unii Europejskiej. W trakcie sesji warsztatowej przedstawiciele pomorskich samorządów podkreślali potrzebę dalszej edukacji europejskiej dla różnych grup mieszkańców, w tym młodzieży i seniorów. Postulowali też organizację wizyt studyjnych do Brukseli oraz innych europejskich samorządów w celu lepszego poznania unijnych polityk, programów i inicjatyw, a także dzielenia się dobrymi praktykami na rzecz rozwoju lokalnego z wykorzystaniem środków unijnych – podsumował Rafał Rolka, pełnomocnik zarządu Stowarzyszenia „Pomorskie w Unii Europejskiej”.

W Rumi spotkali się między innymi reprezentanci Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, powiatów kwidzyńskiego, kartuskiego i chojnickiego, Gdyni, Pruszcza Gdańskiego, Pucka, Kwidzyna, Tczewa, Czerska, Cedrów Wielkich czy gminy Szemud oraz oczywiście Rumi. Przypomnijmy, że nasze miasto w zarządzie stowarzyszenia na bieżącą kadencję (2024-2026) reprezentuje Piotr Wittbrodt, pełnomocnik burmistrza do spraw społecznych.
 

Nie zabrakło też przedstawicieli Starostwa Powiatowego w Wejherowie, które ponownie zaangażowało się w prace Stowarzyszenia. To, jak istotne dla lokalnych włodarzy jest wspólne działanie przy pozyskiwaniu europejskich funduszy, podkreślał w swoim wystąpieniu burmistrz Michał Pasieczny.


 

Burmistrz Rumi Michał Pasieczny podczas spotkania, fot. SPUE

Wielkie podziękowania dla wszystkich radnych powiatowych za tę decyzję, ponieważ uczestnictwo w stowarzyszeniu daje nam bardzo dużo wiedzy, elastyczność w działaniu. To fantastyczna, bardzo praktyczna pomoc, dzięki której o wiele łatwiej nam się poruszać, szukać różnego rodzaju programów. Pamiętamy w ten sposób o terminach, wiemy, gdzie szukać środków, wiemy też, jak to sieciować z innymi stowarzyszeniami i organizacjami. Na pewno dzięki temu współpracujemy o wiele szerzej. Pozyskujemy środki nie tylko jako miasto, ale też poprzez stowarzyszenia czy fundacje – mówił podczas spotkania burmistrz Rumi.


 

Wizyta na Górze Markowca, fot. SPUE

Przy okazji podkreślono też obchodzone w tym roku 800-lecie Rumi, a uczestnicy spotkania roboczego wybrali się na wizytę studyjną. Odwiedzili m.in. wieżę widokową na Górze Markowca – kolejny z projektów zrealizowanych dzięki europejskiemu wsparciu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSejm powołał komisję nadzwyczajną. Zajmie się ustawami powodziowymi
Następny artykuł– Żegluję tylko po wodach polarnych – rozmowa z Arturem Krukiem, przemyślaninem na stałe mieszkającym w Nowym Jorku, jachtowym sternikiem morskim, alpinistą, przyjacielem kapitana Henryka Jaskuły