Japońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie “automatycznie” zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze… zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Dzisiaj rano rynek dostał wstępne dane dotyczące wrześniowej inflacji konsumenckiej w Hiszpanii i Francji, która wypadła mocno poniżej oczekiwań. Szanse na cięcie stóp o 25 punktów baz. przez ECB na posiedzeniu 17 października skoczyły do 94 proc. Wydaje się jednak, że za chwilę rynek zacznie brać pod uwagę możliwość aż 50 punktowej obniżki, co mogłoby już wyraźniej ważyć na notowaniach euro. Dzisiaj EURUSD cofa się w okolice 1,1130 po tym jak w ostatnich dniach w zasadzie potwierdził znaczenie strefy oporu przy 1,1180-1,1200.
Nadal napływają pozytywne informacje z Chin. Tamtejsze władze realizują wcześniejsze zapowiedzi dotyczące cięcia stóp procentowych, oraz stopy rezerw obowiązkowych dla banków (RRR). Po wczorajszej informacji o planach dokapitalizowania banków kwotą aż 1 bln juanów, dzisiaj przedstawione zostały kolejne plany – tym razem emisji obligacji na kwotę o równowartości aż 284 mld USD. Sumarycznie skala działań Chińczyków jest porównywalna z tym, co było podczas pandemii i pozwoliła na mocne odbicie chińskich aktywów w tym tygodniu.
Dzisiaj w kalendarzu mamy jeszcze wskaźniki koniunktury Komisji Europejskiej (godz. 11:00), które tym razem mogą być bardziej śledzone ze względu na ostatnie fatalne dane PMI. Poza tym o godz. 14:30 dostaniemy dane dotyczące wydatków i dochodów konsumentów w USA, oraz inflacji PCE Core, a godz. 16:00 wyliczenia Uniwersytetu Michigan odnośnie nastrojów konsumenckich.
EURUSD – kiedy mocniejsze zejście w dół?
Niższa inflacja we Francji i Hiszpanii (w szacunkach za wrzesień) podbiła oczekiwania na październikowe cięcie stóp przez ECB o 25 punktów baz. Obecnie rynek wycenia taki ruch 17 października na 93 proc. Ale EURUSD nie zszedł poniżej okolic minimów z ostatnich dwóch dni przy 1,1125. Dlaczego?
Nadal relatywnie dobry sentyment na globalnych rynkach akcji będzie ograniczać presję na podbicie dolara. Aby EURUSD mógł zejść mocniej i naruszyć kluczowe teraz wsparcie przy 1,1080-1,1100 w medialnej narracji powinna pojawić się dyskusja o głębszej obniżce stóp przez ECB w październiku – czyli o awaryjnym ruchu o 50 punktów baz. Finalnie o taki wynik głosowania może być trudno biorąc pod uwagę specyfikę ECB, to jednak same tego typu plotki mogłyby wystarczyć do mocniejszego osłabienia się euro.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS