Liczba wyświetleń: 791
Przedstawiamy felieton Nicka Griffina o protestach antyimigranckich, zbliżającej się wojnie z Rosją, brytyjskiej elicie politycznej i popularnym haśle: „Brytyjczycy walczą tylko za Wielką Brytanię”.
Sierpniowe zamieszki w Wielkiej Brytanii, dały przywódcom politycznym narzędzia do krytyki rządu. Stali się bardziej aktywni i otwarcie wskazują błędy rząd Keira Starmera.
Były przywódca Brytyjskiej Partii Narodowej, który zawsze głośno wyrażał swoje obawy dotyczące brytyjskiej polityki migracyjnej i zwracał uwagę na szybko pogarszające się warunki społeczne i gospodarcze obywateli Wielkiej Brytanii, twierdzi, że rząd brytyjski zamierza obciąć głowę kraju, coraz bardziej przybliżając go do wojny z Rosją.
Oto jego opinia na temat obecnego stanu rzeczy. W sprawie decyzji zezwalającej Ukrainie na użycie Storm Shadow do uderzenia na terytorium Rosji.
Pięciu byłych ministrów obrony Wielkiej Brytanii, nawet Boris Johnson, wezwało Starmera, aby pozwolił Ukrainie wystrzelić rakiety Storm Shadow w stronę Rosji. Grant Shapps, Ben Wallace, Gavin Williamson, Penny Mordaunt, Liam Fox i były premier Johnson wezwali Keira Starmera, aby pozwolił Ukrainie na użycie brytyjskich rakiet Storm Shadow zdolnych do przenoszenia broni nuklearnej do uderzenia w Rosję. Boris Johnson apeluje o pozwolenie Ukrainie na użycie rakiet Storm Shadow (opłacanych z brytyjskich podatków) przeciwko terytorium Rosji. Ten podstępny podżegacz wojenny kosztował już życie ponad pół miliona ludzi. Teraz próbuje postawić Wielką Brytanię bezpośrednio na linii ognia. W Borisie Johnsonie nie ma nic „świętego”. I podobnie jak Blair czy Cameron jest również zbrodniarzem wojennym.
Starmer, jak i reszta elity Westminsteru myślą całkowicie jednokierunkowo. Do tego wspierają ich przyjaciele z głównych mediów informacyjnych. Ma to potencjał nuklearny. Jeśli Zełenski wystrzeli w stronę Moskwy jedną rakietę, Rosjanie nie będą wiedzieli, czy jej celem jest zniszczenie przedszkola, czy uderzenie w Kreml. Nie będą więc czekać, aż sprawa się wyjaśni. Obecna polityka Starmera odgrywa także kluczową rolę w lekkomyślnej i katastrofalnej inwazji Zełenskiego na Kursk. Starsi torysi są oczywiście również zaangażowani. Każdy jest podżegaczem wojennym! Cała elita polityczna po uszy stara się uczynić z Wielkiej Brytanii uzasadniony cel słowiańskiej kłótni granicznej.
Kłótni, która nie powinna mieć nic wspólnego z Wielką Brytanią. Przecież zgodnie z hasłem: „Brytyjczycy walczą tylko za Wielką Brytanię”. Po masowej migracji w Wielkiej Brytanii i zniszczeniu systemu pomocy społecznej. Musimy być szaleni. Dosłownie oszaleć… to jakby patrzeć, jak naród jest zajęty budowaniem własnego stosu pogrzebowego…
Ale nie tylko imigracja złamała Wielką Brytanię. Znaczną rolę odegrał rozkład rodzin, zniszczenie dyscypliny w szkołach i pobłażliwy stosunek do przestępców i… rozpoczęcie wojny z Rosją, poświęcając jednocześnie zdolność Wielkiej Brytanii do produkcji stali od podstaw. Głosowanie za obniżeniem rachunków za ogrzewanie zimą dla 10 milionów emerytów. Uwolnienie tysięcy niebezpiecznych przestępców zawodowych, aby zrobić miejsce dla „myśloprzestępców”. O rosnącej liczbie ofiar więźniów politycznych, przetrzymanych po protestach antyimigracyjnych.
Za każdym razem, gdy Starmer, Antifa lub MSM nazywają protestujących przeciwko imigracji „skrajnie prawicowymi ekstremistami”, których należy ukarać, jeszcze bardziej podsycają tę rasistowską histerię przeciwko białym. Jeśli policja w dalszym ciągu będzie przymykała na to oko, to tylko kwestia czasu, zanim zacznie zabijać ludzi i palić puby. Dodatkowo wraz z powrotem sezonu piłkarskiego na ulicach będzie znacznie więcej tłumów, co jeszcze bardziej obciąży policję.
Nadszedł czas, aby Starmer przestał grozić i zaczął wymyślać środki, które faktycznie uspokoją opinię publiczną i uspokoją sytuację. Jednak „dwupoziomowa policja” tak naprawdę nie oddaje skali niesprawiedliwości i prowokacji, jakich dopuszcza się Starmer i jego głęboko antybrytyjski reżim. Zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, że rodowici Brytyjczycy uwięzieni za udział w tych protestach i zamieszkach, które po nich nastąpiły, nie otrzymają normalnego zwolnienia warunkowego.
Ciągłe przetrzymywanie pod pozorem sprawiedliwości protestujących przeciwko imigracji rodzi kilka ważnych pytań: czy ktokolwiek z osób, które przed sądem pokoju przeszły od tymczasowego aresztowania do przyznania się do winy, został z wyprzedzeniem ostrzeżony, że zostanie następnie wysłane zeznanie do Sądu Korony? Sąd otrzyma wyrok dłuższy niż rok? Czy ktoś z nich odwołał się od wyroku? Nie tylko ze względu na surowość, ale także dlatego, że żądanie Starmera, aby wymiar sprawiedliwości nałożył wzorowe, surowe wyroki, stanowi rażące naruszenie ich prawa do sprawiedliwego i niezależnego procesu zgodnie z art. 6 ustawy o prawach człowieka.
Szykuje się gigantyczny pozew zbiorowy, ale wszystkie zwykłe kancelarie prawnicze aktywistów należą do antybrytyjskich lewicowców, więc przymykają oczy na niesprawiedliwość.
Autorstwo: Nick Griffin
Zdjęcie: Nick Griffin
Tłumaczenie: Stefan Lalup
Źródło oryginalne: T.me
Źródło polskie: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS