A A+ A++

Coraz mniej czasu pozostało do rozpoczęcia nowego sezonu, więc drużyny NBA powoli zaczynają organizować oficjalne dni dla mediów, w których dziennikarze mogą dowiedzieć się od podszewki co w trawie piszczy. Podczas wydarzenia, którego gospodarzem byli Boston Celtics, na pytania dziennikarz odpowiadał między innymi rekonwalescent Kristaps Porzingis. Rzecz jasna, zgromadzonych najbardziej interesowały najnowsze informacje na temat stanu jego zdrowia.


Gwoli przypomnienia, w drugim meczu tegorocznych Finałów NBA podkoszowy Boston Celtics doznał nietypowego jak na koszykarza urazu nogi. Z tego powodu nie wystąpił w dwóch kolejnych pojedynkach, lecz pojawił się na parkiecie w spotkaniu numer pięć. Mimo to, dla wszystkich było jasne, że niezbędna będzie operacja. Kristaps Porzingis przeszedł ją pod koniec czerwca, a w ubiegłym miesiącu Brad Stevens, generalny menedżer drużyny, poinformował, że „minie trochę czasu” zanim Łotysz będzie w stanie wrócić do gry. Nie podał jednak konkretnej daty.

We wtorek w ośrodku treningowym drużyny odbył się dzień dla mediów, na którym środkowy był jednym z przepytywanych zawodników. Odpowiadając na pytanie Ramony Shelbourne z ESPN powiedział, że jest podekscytowany postępami w swojej rehabilitacji, jak również pozostaje optymistycznie nastawiony, licząc, że gdy już będzie mógł wrócić, nie odbije się to na jego formie fizycznej.

– Na treningach robię już sporo rzeczy, idzie mi całkiem dobrze. Liczę, że dalsze postępy będą odbywały się w podobnym tempie i mam nadzieję, że jak najszybciej będę mógł dołączyć do chłopaków na boisku – powiedział Porzingis, dodając przy okazji, że według najnowszych prognoz jego powrót może nastąpić już w grudniu, czyli wcześniej niż pierwotnie zakładany okres około pół roku.

– Jak widać już nie utykam. Zaczynam biegać, pojawiam się na parkiecie, normalnie rzucam… Szczerze mówiąc, robię już wiele rzeczy. Miałem już nawet pierwsze ćwiczenia z lekkim kontaktem fizycznym i nawet po nich czułem się naprawdę dobrze. Myślę, że to dobry znak… Jak zawsze, jestem optymistycznie nastawiony – dodał.

Ponieważ sezon zasadniczy rozpoczyna się 22 października, jeśli optymistyczne prognozy Kristapsa się spełnią, być może straci tylko niespełna dwa miesiące rozgrywek. Jego absencja będzie osłabieniem C’s, nawet jeśli ci udowodnili już, że potrafią grać i wygrywać bez reprezentanta Łotwy. Tak czy inaczej, jego obecność na parkiecie wzmacnia zespół pod każdym możliwym względem. W minionej kampanii notował średnio 20,1 punktu, 7,2 zbiórki, 2,0 asysty i 1,9 bloku na mecz.

Na starcie nowego sezonu trzeba będzie sobie jednak radzić bez niego, a Celtics wydają się odpowiednio pod tym względem przygotowani. Podstawowym środkowym będzie zaliczający swój już osiemnasty sezon w NBA Al Horford, który w drodze do mistrzostwo zaliczył już swoją kolejną młodość. Głębia składu na pozycji numer pięć również nie wygląda najgorzej. Latem nowe umowy z organizacją podpisali Luke Kornet, Xavier Tillman i Neemias Queta. Cała trójka powinna dostawać swoje szanse przynajmniej podczas nieobecności Porzingisa.

Chociaż do pierwszego meczu został jeszcze prawie miesiąc, ekipa z Massachussets już wydaje się głównym faworytem do obrony tytułu, nawet jeśli trener Joe Mazzulla nie jest fanem tego określenia. Zanim jednak wkroczą do gry, drużynę C’s czeka obóz przygotowawczy i mecze towarzyskie. To jeden z powodów, dla których ich ośrodek treningowy został otwarty kilka dni wcześniej niż będzie to miało miejsce w przypadku pozostałych drużyn. Jaylena Browna (który nieco zmienił swój image), Jaysona Tatuma i spółkę już wkrótce czeka podróż do Abu Zabi, gdzie zmierzą się w przedsezonowym sparingu z Denver Nuggets.

Nie przegap najnowszych informacji ze świata NBA – obserwuj PROBASKET na Google News.


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułГенштаб: На фронті за добу 137 боїв. Найбільше – на Покровському напрямку
Następny artykułRecykling akumulatorów razem z producentami