Po trudnych dniach nadeszła wygrana. Mocny start PSG Stali Nysa w PlusLidze
PSG Stal Nysa odniosła przekonujące zwycięstwo 3:0 z GKS-em Katowice. Drużyna przystąpiła do sezonu w PlusLidze po wcześniejszym przełożeniu dwóch spotkań z powodu powodzi.
W tym artykule dowiesz się o:
W Katowicach doszło do spotkania zespołów, które do poniedziałku miały zero punktów w PlusLidze. Z innego powodu. GKS zdążył ponieść porażki w dwóch meczach, a PSG Stal Nysa dopiero w poniedziałek rozpoczęła sezon. Dwa pojedynki, do których mieli przystąpić siatkarze Daniela Plińskiego, zostały przełożone. Nysianie byli zajęci obroną miasta przed zalaniem i pomocą poszkodowanym w wyniku powodzi.
Mecz został przeniesiony z Nysy do Katowic, ponieważ pierwotni gospodarze byli zaprzątnięci innymi zadaniami niż organizowaniem meczu.
W podstawowym składzie Stali znaleźli się młody atakujący Dawid Dulski, doświadczony przyjmujący Wojciech Włodarczyk i sprowadzony przed sezonem rozgrywający Kellian Motta Paes. Wcześniej Francuz grał tylko w klubach w ojczyźnie, a do Stali przeniósł się z Paris Volley. Cała drużyna rozpoczęła pojedynek w Katowicach od mocnego uderzenia i zdemolowała gospodarzy 25:17 w pierwszym secie. Sam Kellian Motta Paes pracował na nagrodę MVP.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Nysianie grali o trzecie z rzędu zwycięstwo z zespołem z województwa śląskiego. Ciekawe, że pozytywna seria Stali rozpoczęła się po sześciu porażkach z kolei. W drugim secie siatkarze Daniela Plińskiego mieli trudniejszą przeprawę, mimo to postawili na swoim. Tym razem Stal zwyciężyła 25:23 i w meczu prowadziła już 2:0.
Nysianie nie zamierzali przedłużać spotkania dłużej niż było to konieczne. Stal nie oddała inicjatywy, a GKS po raz trzeci w sezonie nie był w stanie rozstrzygnąć ani jednego seta. Goście, napędzani atakami Dawida Dulskiego i Michała Gierżota, wygrali w trzeciej partii 25:17, czyli skopiowali wynik pierwszego seta.
Następnym przeciwnikiem Stali w PlusLidze będzie PGE Projekt Warszawa. GKS Katowice nie będzie mieć łatwo o przełamanie, ponieważ podejmie Jastrzębski Węgiel.
GKS Katowice – PSG Stal Nysa 0:3 (17:25, 23:25, 17:25)
GKS: Tuaniga, Berger, Kisiluk, Usowicz, Krulicki, Domagała, Mariański (libero) oraz Gomułka, Gibek, Bouguerra
Stal: Motta Paes, Włodarczyk, Gierżot, Zerba, Jankowski, Dulski, Szymura (libero) oraz Kapica, Kosiba
MVP: Kellian Motta Paes (Stal)
Tabela PlusLigi:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS