A A+ A++

Ubiegły sezon dla koszykarzy z Tychów był niezwykle udany. Drużyna prowadzona przez Tomasza Jagiełkę po raz pierwszy w historii sięgnęła po medal w rozgrywkach I ligi.

Tym wynikiem rozbudziliśmy na pewno apetyty kibiców, bo każdy – z sezonu na sezon – oczekuje lepszego wyniku. Na papierze w tym sezonie my znów faworytem nie będziemy. Podobnie jak w zeszłym sezonie. Wtedy na papierze było od nas osiem lepszych zespołów na papierze, a jednak zrobiliśmy duży wynik. To już jest jednak historia i trzeba patrzeć do przodu – mówi trener koszykarzy GKS-u Tychy Tomasz Jagiełka, który w tym klubie pracuje już od 14 lat.

Nowy sezon ze zmienionym składem

Nowy sezon trener Jagiełka rozpocznie znów jednak ze zmienionym składem, chociaż – jak sam przyznaje – wielu ważnych zawodników, którzy stanowili o sile drużyny w ubiegłym sezonie zostało w Tychach.

Zostali z nami bardzo wartościowi młodzieżowcy, bo trzeba pamiętać, że obowiązuje przepis z młodzieżowcem w lidze. Zostali Szymon Szmit i Maks Duda. To są młodzieżowcy już ograni i mam nadzieję, że to będzie ich bardzo dobry sezon. Do tego wzmocniliśmy się też młodzieżowcem – Michałem Lisem. Mam też nadzieję, że zaprocentuje doświadczanie, jakie mamy w zespole w postaci Tomasza Śniega i Pawła Zmarlaka. Widać po ostatnich sparingach, w których nie grali, że zespół inaczej wygląda – podkreśla prowadzący tyski GKS Tomasz Jagiełka.

W pierwszym meczu nowego sezonu Pekao S.A 1 Ligi koszykarzy GKS Tychy w sobotę zagra na wyjeździe z SKS Fulimpex Starogard Gdański.

Trudno ocenić zespół z Kociewia, widzieliśmy mało sparingów. Możemy się domyślać, jak będą grali, bo znam trenera Jacka Winnickiego. Wiem, jaki styl preferuje i dobrze wiemy, jaka będzie atmosfera na trybunach na Kociewiu. Wiemy, że będzie to na pewno bardzo ciężkie spotkanie. Uważam jednak, że dlatego, że drużyny się jeszcze dobrze nie znają, to będzie to dla nas plus – mówi rozgrywający GKS-u Tychy Sebastian Bożenko.

Rozgrywający GKS-u jest bardzo popularną postacią wśród fanów koszykówki w Tychach i to nie tylko w powodu swojej gry – prowadzi on także zajęcia dla młodych koszykarzy.

Od tego sezonu prowadzę też zajęcia dla chłopaków z piątej klasy szkoły podstawowej i złapaliśmy naprawdę fajny kontakt. Ja też jestem osobą bardzo otwartą i uśmiechniętą. Lubię kontakt z kibicami i uważam, że właśnie relacje zawodników z kibicami mają też wpływ na to, jak oni podchodzą do zespołu i klubu – dodaje Sebastian Bożenko.

Cel na nowy sezon?

Ubiegły sezon rozgrywek w I lidze GKS Tychy trochę niespodziewanie zakończył na trzecim miejscu. A jaki cel zespół z Górnego Śląska stawia sobie w tym sezonie?

Plan minimum to na pewno są play-offy. Coś poniżej w ogóle nie wchodzi w grę. Na pewno byśmy chcieli powtórzyć sukces z ubiegłego sezonu. Z resztą mieliśmy apetyt na więcej – przyznaje Sebastian Bożenko.

Jak długo śledzę i pracuję tutaj, to I liga nie była dawno tak wyrównana. Nie potrafię wskazać, kto powinien zagrać w play-off i kto może spaść z ligi. Do ligi weszło trzech beniaminków – bardzo mocnych, z potężnymi budżetami. Zrobili oni duże transfery – w tym zabierając nam Macieja Koperskiego. Liga jest strasznie wyrównana i każde zwycięstwo będzie na wagę złota – dodaje trener GKS-u Tychy Tomasz Jagiełka

Jak mocna jest I liga w tym sezonie, pokazuje też osoba trenera Jacka Winnickiego, który przed sezonem objął drużynę najbliższego rywala GKS-u Tychy, czyli SKS Fulimpex Starogard Gdański.

Myślę, że Jacek ma jeden cel z tym zespołem. Awansować do Orlen Basket Ligi – dlatego wiemy, że w sobotę czeka nas bardzo trudny mecz. A wiemy, że w pierwszym meczu wszyscy chcą się pokazać, a do tego przed własną publicznością – przyznaje trener drużyny z Tychów Tomasz Jagiełka.

Mecz SKS Fulimpex Starogard Gdański – GKS Tychy w sobotę o 15:00.

Trzęsienie ziemi w Wiśle Kraków. Biała Gwiazda bez trenera


Opracowanie:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZłoty w cieniu dolara
Następny artykułZrównoważony transport napędza transformację energetyki