A A+ A++

Polska stanęła w obliczu kolejnej wielkiej powodzi. Eksperci już teraz ostrzegają, że po opadnięciu wody, mogą wystąpić różne problemy zdrowotne. Woda, która zalała tereny Południowo-Zachodniej Polski, często przynosi ze sobą brud i bakterie, co może prowadzić do chorób, takich jak salmonelloza czy wirusowe zapalenie wątroby. Rzecznik prasowy GIS tłumaczy, co jeszcze może grozić mieszkańców terenów zalewowych.

Wielka woda dalej przechodzi przez Polskę

Od kilku dni mamy w Polsce powódź, a w wielu miejscach ogłoszono stan klęski żywiołowej. Kolejne powiaty w naszym kraju walczą z żywiołem, który zalał wiele domów i ulic. Woda niosła i wciąż niesie ze sobą mnóstwo rzeczy – ubrania, kosmetyki, a nawet sprzęt AGD. Teraz, gdy woda zaczyna powoli opadać, pojawia się pytanie – co jeszcze może nas czekać?

Tereny, które były zalane, mogą kryć różne zagrożenia. Woda, która zeszła, przynosi ze sobą brud i bakterie, które mogą prowadzić do chorób. Eksperci zgodnie twierdzą, że mieszkańcy zalanych terenów powinni być ostrożni i szczególnie zadbać o swoje zdrowie w tym czasie. Teraz jest czas, aby się zabezpieczyć i przygotować na ewentualne problemy.

Powódź. Trudności w dostawie leków do zalanych miejscowości

Co może grozić mieszkańcom, gdy wody powodziowe opadną?

Woda powodziowa niesie ze sobą wszystko – brud, przedmioty codziennego użytku, kosmetyki, a nawet jedzenie. Zalewa różne rzeczy, dlatego po opadnięciu wody, należy zachować szczególną ostrożność. Na tych terenach mogą pojawić się różnego rodzaju bakterie, w tym bakterie kałowe oraz E. coli.

Obecna sytuacja powodziowa wiąże się z poważnym zagrożeniem epidemiologicznym. Ważne jest, aby dokładnie dezynfekować wszystko, co miało kontakt z wodą powodziową, oraz unikać spożywania żywności, która mogła zostać skażona. To czas na ostrożność i odpowiednie przygotowanie, aby nie dopuścić do dalszych problemów zdrowotnych. Rzecznik GIS, Marek Waszczewski tłumaczy, co dokładnie może grozić mieszkańcom, gdy wody opadną.

– Mówimy tutaj o salmonellozach, ale też o innych zakażeniach pokarmowych. Zagrożeniem jest czerwonka bakteryjna, dur brzuszny, a także wirusowe zapalenie wątroby typu A, czy na przykład tężec.

Marek Waszczewski dodaje, że mogą się w niej znaleźć bakterie kałowe, bakterie E. coli, a także inne drobnoustroje, o których nawet nie mamy pojęcia, gdyż nieznany jest nam prawdziwy nurt rzeki. 

– Może przepływać przez zakłady przemysłowe, pola czy magazyny i nieść ze sobą chociażby zanieczyszczenia chemiczne lub środki ochrony roślin.

Jak podkreślił rzecznik GIS, w  wodzie mogą też być martwe zwierzęta.

Powódź. Oddziały NFZ monitorują sytuację szpitali
Powódź. Oddziały NFZ monitorują sytuację szpitali

Kolejnym problemem jest pleśń

Kiedy mamy do czynienia z powodzią, woda sprzyja szybkiemu rozwojowi pleśni. Szczególnie groźne jest to w budynkach i drewnianych konstrukcjach, które były zalane przez dłuższy czas. Niestety, pleśń to nie tylko brzydki widok, ale także duże zagrożenie dla zdrowia, a zwłaszcza dla osób z astmą, alergiami czy przewlekłą obturacyjną chorobą płuc (POChP).

Pleśń może prowadzić do poważnych problemów z układem oddechowym, a nawet do zatrucia, co nazywamy mykotoksykozą. To z kolei może powodować różne problemy zdrowotne, w tym trudności w oddychaniu oraz reakcje alergiczne. Osoby cierpiące na astmę mogą odczuwać nasilenie dokuczliwych objawów, takich jak duszności, świszczący oddech, kaszel i ucisk w klatce piersiowej.

Dodatkowo, pleśń może obniżać odporność organizmu i prowadzić do zapalenia oskrzeli. Dlatego ważne jest, aby uważać i przestrzegać podstawowych zasad higieny. Po powodzi trzeba będzie dobrze osuszyć wszystkie zalane miejsca, a pleśń jak najszybciej usunąć.

Przez powódź karetki w Jeleniej Górze docierają ze sporym opóźnieniem do pacjentów
Przez powódź karetki w Jeleniej Górze docierają ze sporym opóźnieniem do pacjentów

Stosowanie zasad higieny kluczowe dla przezwyciężenia zagrożeń popowodziowych

– Kluczowym dla zapobiegania wystąpieniu chorób na terenach powodziowych jest przestrzeganie zasad higieny. Oczywiście przede wszystkim zalecamy, żeby do tej wody powodziowej się nie zbliżać. Zdajemy sobie jednak wszyscy sprawę, że część osób bierze udział w usuwaniu skutków powodzi, a niektórzy będą już powoli wracali do swoich domów – powiedział rzecznik prasowy GIS.

Marek Waszczewski radzi, żeby po powrocie do domu po opadnięciu wody z powodzi, pamiętać o odpowiednim ubiorze. Warto zakładać rękawice ochronne oraz gumowe buty, a wszystkie rzeczy, które były zalane, traktować jak skażone. Po kontakcie z nimi powinno się dokładnie umyć ręce, a najlepiej zdezynfekować. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKurs euro stabilny. Frank delikatnie osłabiony
Następny artykułWsparcie dla powodzian: Zbiórka darów w Giżycku do 23 września