A A+ A++

W branży elektronicznej rozrywki, w której każda głośna nowość i sukces przyciągają uwagę milionów graczy, pojawiają się też spory o prawa do intelektualnej własności. Jednym z najnowszych przykładów jest potencjalny konflikt pomiędzy japońskim gigantem – Nintendo, a deweloperem gry Palworld, firmą Pocketpair. Co sprawiło, że Nintendo postanowiło wkroczyć na ścieżkę sądową? Kluczem do całej sprawy mogą być… kule do łapania Pokemonów lub innych stworzeń, nazwane Pokeballami.

Od inspiracji do konfliktu? Związek między Pokeballami a Pal Sphere’ami

W styczniu tego roku pojawiły się pierwsze sygnały, że Nintendo może podjąć kroki prawne wobec Palworld. W tej grze, podobnie jak w kultowej serii Pokemon, gracze łapią stworzenia – tzw. Pals – używając okrągłego obiektu nazwanego Pal Sphere. Mechanika ta przywodzi na myśl popularne Pokeballe, które od lat są jednym z istotniejszych elementów gier z uniwersum Pokémon.

Pomimo że na początku 2023 roku The Pokémon Company zapowiedziało, że przeprowadzi dochodzenie w sprawie możliwych naruszeń praw autorskich, przez kilka miesięcy wydawało się, że sprawa ucichła. Teraz jednak, 18 września, Nintendo złożyło pozew przeciwko firmie Pocketpair, oskarżając dewelopera o naruszenie patentu. Chociaż firma nie ujawniła dokładnie, czego dotyczyło naruszenie, wiele wskazuje, że chodzi o mechanizm związany z łapaniem stworzeń w grze.

Co dokładnie Nintendo opatentowało?

Sprawa staje się bardziej interesująca, kiedy spojrzymy na szczegóły patentów posiadanych przez Nintendo. Jednym z nich, który przyciągnął uwagę branżowych ekspertów, jest amerykański patent nr 20230191255. Dokument ten opisuje mechanizm, w którym postać gracza wykonuje dwie różne akcje – pierwsza polega na rzuceniu przedmiotu (Pokeballa) w kierunku celu (np. stworzenia znajdującego się w środowisku gry), a druga na uwolnieniu stworzenia (z Pokeballa), które bierze udział w walce.

Opis dokładnie precyzuje mechanikę znaną z seriali i gier Pokémon, w których główny bohater używa Pokeballa, aby złapać dzikie stworzenie (do środka przedmiotu), by następnie wytrenować je i wykorzystywać w walkach (poprzez rzucanie Pokeballem i uwalnianie ich). Palworld oferuje podobne rozwiązanie, chociaż nieco inaczej to nazywa – aby łapać stworzenia i wykorzystywać je do walki lub pracy, gracze używają kul zwanych Pal Sphere. Czy takie podobieństwo okaże się wystarczające, by mówić o naruszeniu patentu?

Pocket Pair w szoku

Po złożeniu pozwu przez Nintendo, deweloper Pocketpair nie pozostał bierny. Na platformie X (dawniej Twitter) firma opublikowała oświadczenie, w którym stwierdziła, że nie jest świadoma, które konkretne patenty są przedmiotem sporu, i że dotychczas nie została poinformowana o szczegółach oskarżenia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHulkenberg zdobył kolejne punkty dla Haasa
Następny artykułRuszyła zrzutka na odbudowę Przedszkola Integracyjnego