Wielu sportowców zaangażowało się w pomoc potrzebującym. Iga Świątek zainspirowała ludzi do wpłat pieniędzy na dane zbiórki, natomiast legendarny siatkarz Daniel Pliński wspólnie z mieszkańcami Nysy próbowali ostatnio umacniać wały. – Najważniejsze, żeby nikomu nic się nie stało, żeby wszyscy ocaleli – przyznał. Do pracy zabrali się również w środę piłkarze Śląska, a teraz podobnie uczynili zawodnicy akademii Zagłębia Lubin.
Piłkarze Zagłębia Lubin ruszyli pomóc powodzianom. “To są wartości, które zostają na całe życie”
Od paru dni poziom rzeki Odry zaczął się intensywnie podnosić, co powoduje zagrożenie dla mieszkańców Ścinawy. Decyzją Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad most został zamknięty dla ruchu, ale nie jest to rozwiązanie, które uratuje dobytek ludzi. – Ja od 30 godz. nie śpię. Moja żona boi się, że woda wleje się do domu. Pamiętam doskonale powódź w 1997 r. Wtedy w moim domu była woda po pas – oznajmił jeden z mieszkańców w rozmowie z “Faktem”.
Aby wspomóc całą społeczność, na miejscu pojawili się w czwartek młodzi piłkarze Zagłębia Lubin. “Był to nasz wspólny pomysł. Rozmawialiśmy o tym z dyrektorem akademii Adamem Buczkiem. Uznaliśmy, że w ten sposób możemy pomóc innym, ale także inicjatywa może mieć charakter wychowawczy. Dostałem zgodę na działanie. Zapytałem panią dyrektor szkoły czy zwolni chłopców – zgodziła się. Zadzwoniłem też do mamy jednego z chłopaków, która pracuje w transporcie – załatwiła nam dojazd” – wyjaśnił koordynator grup młodzieżowych Piotr Błauciak dla TVP Sport.
Łącznie z opiekunami do Ścinawy udało się 57 zawodników, którzy mocno zaangażowali się w pomoc potrzebującym. – Jedni ładowali piasek do worków, drudzy trzymali, a jeszcze inni brali je i przekładali w wyznaczone miejsce. Od początku było widać w chłopcach chęć pomocy. Rozumieli, dlaczego tutaj przyjechaliśmy i skąd taka idea się pojawiła. Pracowaliśmy od 14:45 do dziewiętnastej, bo musieli wrócić na kolację do bursy. Wracali z poczuciem zadowolenia, że mogli uczestniczyć w takiej akcji – dodał.
Koordynator uważa, że poza satysfakcją z udzielonej pomocy piłkarze wyniosą dużo więcej. – Trzeba uczyć młodzież pomocy drugiemu człowiekowi, bo to są wartości, które zostają na całe życie – podkreślił. Na koniec przyznał, że bardzo zadowolony z przyjazdu młodzieży był burmistrz miasta Krystian Kosztyła.
Seniorski zespół Zagłębia po ośmiu kolejkach ekstraklasy zajmuje dopiero 15. miejsce w tabeli z dorobkiem 8 punktów. Najbliższe spotkanie rozegra w niedzielę 22 września, kiedy na wyjeździe zmierzy się z Rakowem Częstochowa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS