O sprawie Wojciecha Pyłki zrobiło się głośno za sprawami reportaży „Interwencji” Polsatu oraz Kanału Zero. Mężczyzna od 16 lat odsiaduje wyrok za zabójstwo. Konsekwentnie utrzymuje, że jest niewinny, a sąd pomylił się w jego sprawie. Mężczyznę skazano opierając się przede wszystkim na zeznaniach świadka, które są mocno kontrowersyjne.
Za co wyrok odsiaduje Wojciech Pyłka
Sprawa dotyczy wydarzeń z 2008 roku, kiedy w jednym z mieszkań w Wałbrzychu ujawniono zwłoki 45-letniego Janusza L., bliskiego znajomego Pyłki.
Jak podawały media, początkowo zdarzenie zostało zakwalifikowane jako samobójstwo, lecz na policję zgłosił się mężczyzna, twierdząc, że zmarły mógł zostać w chwili śmierci okradziony. Podejrzenia padły na znanego wcześniej policji Bogumiła K., który w czasie śledztwa przyznał się do zabójstwa 45-latka, po czym wskazał Wojciecha Pyłkę jako osobę, która miała dokonać zbrodni razem z nim.
Ostatecznie śledczy ustalili, że w dniu zabójstwa między osobami spożywającymi alkohol doszło do sprzeczki, w konsekwencji, której Wojciech Pyłka miał pobić Janusza L.. Motywem miały być pieniądz … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS