A A+ A++

Może uratują nas Amerykanie? – zastanawiają się mieszkańcy Młynkowa. Muszą załatać workami pięciokilometrowy wał na Odrze. Mają mało czasu.

Fala kulminacyjna na Odrze doszła do Brzegu Dolnego. Według IMGW fale wezbraniowe na Bystrzycy i Bobrze nie nałożą się na falę na Odrze. Reporterzy “Wyborczej” są na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie oraz w Lubuskiem. Śledź relację na żywo >>>

– W PRL, w każdej wsi, był jeden ważny człowiek. Wałowy. Codziennie doglądał rzeki, kosił trawę, łatał dziury. Jak krowa wbiegła na wał, karcił gospodarza, bo mogła zrobić racicami dziury. Wały to była świętość. Teraz nikt ich nie dogląda, nikomu nie przeszkadza, że są rozjeżdżone przez quady czy auta – mówi Andrzej, profesor matematyki, mieszkaniec małego nadodrzańskiego Młynkowa.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzczycieński Bieg dla Niepodległej – ostatnie dni zapisów
Następny artykułStowarzyszenie Olszówka zaprasza na wycieczkę: Kopernik, czyli od gimnazjum do liceum