Anker, marka znana z oferowania powerbanków oraz ładowarek wycofała kilka produktów w obawie przed potencjalnym wystąpieniem pożaru. Co ciekawe to nie pierwszy taki przypadek. W ostatnich miesiącach ze sprzedaży usunięto powerbank Anker 321 z tej samej przyczyny.
Anker, który sprzedaje ładowarki i powerbanki może mieć większy problem. Jakiś czas temu firma wycofała model Anker 321 z powodu ryzyka samozapłonu, a teraz rezygnuje ze sprzedaży kolejnego sprzętu. Marka ujawniła, że trzy jej power banki podlegają obecnie wycofaniu z dystrybucji z powodu wady produkcyjnej baterii litowo-jonowych.
Anker wycofuje część produktów z powodu ryzyka wystąpienia pożaru.
Modele, o których mowa, to bateria Anker 334 MagGo (PowerCore 10K), Anker Power Bank (20 000 mAh, 22,5 W) i Anker MagGo Power Bank (10 000 mAh, 7,5 W), odpowiadające odpowiednio numerom modeli A1642, A1647 i A1652.
W oficjalnym wpisie na blogu Ankar wyjaśnia, że niewielka liczba baterii używanych w tych produktach, w szczególności tych wyprodukowanych między 3 stycznia 2024 r. a 17 września 2024 r., może się przegrzewać, stwarzając ryzyko stopienia, zadymienia, a nawet pożaru. W świetle tych zagrożeń firma wycofuje wszystkie potencjalnie dotknięte tym problemem egzemplarze.
Anker zapewnia, że w międzyczasie zmienił dostawcę baterii, a także wdrożył nową procedurę kontroli jakości, jednak nie wiadomo jak przełoży się to na bezpieczeństwo urządzeń tej marki.
Anker apeluje do klientów, którzy posiadają którykolwiek z dotkniętych problemem powerbanków, aby natychmiast zaprzestali ich używania i nie wyrzucali ich do zwykłych kubłów na śmieci ani pojemników na odpady do recyklingu.
Zamiast tego powinni odwiedzić stronę internetową Anker, aby sprawdzić numer seryjny swojego powerbanka i zgłosić zwrot.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS