Demi Moore to niekwestionowana ikona kina. Teraz widzowie będą mogli zobaczyć ją w horrorze “Substancja”. Aktorka wciela się w postać Elizabeth – gwiazdy telewizyjnej, która nie może pogodzić się z upływającym czasem. Postanawia zażyć lek, który prowadzi do jej sklonowania. Tym sposobem na świecie pojawia się jej młodsza wersja. Kobieta może normalnie żyć, ale po ustalonym czasie musi wrócić do starszej Elizabeth. O tym, jaki będzie finał tej historii, przekonamy się już 20 września. To właśnie wtedy film wchodzi na ekrany kin.
Demi Moore olśniewa na premierze. Aktorka zachwyca zgrabną sylwetką
Demi Moore zachwyciła na premierze filmu “Substancja”Richard Shotwell/Invision/East NewsEast News
Chociaż film został zaprezentowany podczas festiwalu w Cannes, uroczysta premiera odbyła się w Los Angeles. Wydarzenie przyciągnęło wielu znanych gości, w tym oczywiście odtwórczynie głównych ról. Na ściance pozowali m.in. Demi Moore, Margaret Qualley i Dennis Quaid.
Uwagę fotoreporterów skradła przede wszystkim 61-letnia Moore, która zachwyciła elegancką kreacją. Aktorka zaprezentowała się w szykownej, czerwonej sukni w czarne wzory, które oplotły kreację niczym siatka. Odważna suknia wyeksponowała dekolt aktorki i podkreśliła talię. Demi Moore na poniedziałkową premierę zabrała ze sobą również swoje dorosłe córki: 30-letnią Tallulah, 33-letnią Scout i 36-letnią Rumer.
Zobacz również:
W tym tkwi sekret formy Demi Moore
Demi Moore już od lat znajduje się w centrum zainteresowania nie tylko ze względu na filmowe role. “Czas się dla niej zatrzymał” – tego typu komentarze najczęściej padają pod adresem aktorki. Jak udaje się jej zachować promienny wygląd i formę? Cóż, sekrety jej perfekcyjnego wyglądu mogą budzić niemałe zdziwienie. Brytyjski “Daily Mail” donosił niegdyś, że aktorka, aby zachować młodzieńczy wygląd, stosuje pijawki. Hirudoterapia to naturalna metoda leczenia, która do dziś uchodzi za dość kontrowersyjną. Więcej na temat tej metody przeczytacie w artykule Pijawki: na co pomagają? Jak działa hirudoterapia?
Moore udaje się zachować idealną sylwetkę dzięki regularnej aktywności fizycznej i diecie. Aktorka jest weganką – już jakiś czas temu zrezygnowała ze spożywania mięsa i produktów odzwierzęcych. Taka dieta nie jest jednak dla każdego. Jeżeli planujemy na nią przejść, decyzję najlepiej skonsultować z dietetykiem. Dieta powinna być urozmaicona na tyle, by nie powodowała niedoborów witamin czy ważnych do funkcjonowania składników odżywczych.
Aktorka lubi ćwiczyć, co również pomaga jej w zachowaniu formy i szczupłej sylwetki. Uwielbia przede wszystkim pilates i jogę, ale nie stroni też od intensywniejszych treningów. Ważne jest dla niej również to, by się regularnie wysypiać. Aktorka wyznała w jednym z wywiadów, że jej smukła sylwetka i dziewczęce rysy twarzy to zasługa genów. W 2010 roku w rozmowie z magazynem “Elle” zaprzeczyła spekulacjom, że jej twarz to zasługa działań chirurga plastycznego. Podkreśliła jednak, że w gabinecie medycyny estetycznej postanowiła zrobić co nieco dla swojej urody.
Polskie miasto w serialu “Emily w Paryżu”?Karolina Burda, Karolina BurdaINTERIA.PL
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS