Inwestorzy z niecierpliwością oczekują zaplanowanej na 20:00 decyzji FED, która z niemal 100% prawdopodobieństwem rozpocznie cykl obniżek stóp procentowych w USA. Rynek wciąż nie ma jednak pewności dotyczącej tego, o ile zostanie obniżona stopa procentowa. Komunikacja Fedu była dosyć jasna w ostatnich tygodniach z wyraźnym sygnałem przekazanym przez Powella w trakcie konferencji w Jackson Hole. Zdaniem Powella nadszedł odpowiedni moment, aby obniżyć stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych. Wciąż jednak nie wiadomo jak silny będzie to ruch.
Co jednak to wszystko może oznaczać dla akcji? Chociaż obniżka o 50 punktów bazowych mogłaby zwiastować słabe prognozy dotyczące gospodarki, to wydaje się w tym momencie, że mniejsza obniżka będzie rozczarowaniem dla rynku. Nawet bardzo optymistycznie prognozy nie byłyby w stanie doprowadzić do kontynuacji ostatnich wzrostów. Jeśli będziemy mieli obniżkę o 25 punktów bazowych, US500 może przetestować okolicę 5600 punktów. Z drugiej strony, dostarczenie obniżki o 50 punktów bazowych, bez bardzo negatywnych prognoz, ale z obietnicą dalszych mocnych obniżek, powinien doprowadzić do testu przynajmniej 5670 i wzrostu w kolejnych sesjach do 5700.
Rynki europejskie domknęły natomiast dzisiejszą sesję nieznacznie niżej. Niemiecki DAX stracił w ujęciu intraday 0,06%, francuski CAC40 zniżkował natomiast o 0,57%, a brytyjski FTSE100 o 0,68%. W tym samym czasie polski WIG20 stracił 0,35%, gdzie największym przegranym okazała się Grupa Kęty.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS