A A+ A++

Czy jesteś fanem gier z gatunku strzelanek, ale brakuje ci jeszcze tego jednego elementu, który wyniesie twoje umiejętności na wyższy poziom? A może po prostu masz ochotę na coś innego, na większą immersję? Poznaj XGUN – kontroler, który przypomina broń i całkowicie zmienia sposób, w jaki podchodzisz do wirtualnych bitew.

XGUN – prawdziwa broń w rękach gracza

XGUN, wcześniej znany jako OneShot, to urządzenie, które na pierwszy rzut oka przypomina broń. Jednak to coś więcej niż tylko designerski gadżet – jego unikalna budowa pozwala graczom wczuć się w akcję jak nigdy wcześniej. Co wyróżnia ten kontroler na tle tradycyjnych padów? Przede wszystkim sposób, w jaki możesz go trzymać.

Jego uchwyt jest obrotowy, co oznacza, że możesz grać zarówno w klasycznym stylu, trzymając XGUN jak zwykły kontroler, jak i obrócić go, by uzyskać kształt przypominający pistolet maszynowy. Dzięki temu twoje strzały stają się nie tylko celniejsze, ale i bardziej realistyczne, przenosząc cię wprost na pole bitwy – oczywiście to wirtualne.

Funkcjonalność i design w jednym

Pod względem technicznym XGUN posiada wszystkie przyciski, które znaleźć można w tradycyjnych kontrolerach do konsol. Oprócz przycisków, kluczowym elementem jest wbudowany żyroskop, który umożliwia precyzyjne celowanie poprzez przemieszczanie kontrolera w przestrzeni. Ta funkcjonalność działa na PC, Nintendo Switchu oraz PlayStation 4 i 5, co czyni z XGUNa bardzo wszechstronny przedmiot. Warto jednak zauważyć, że tryb “light gun”, który dodaje jeszcze więcej immersji, jest dostępny jedynie na PC i wymaga specjalistycznego oprogramowania.

Ale uwaga – jak zauważa r … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGrudziądzka Jesień Poezji 2024: Poetyckie Warsztaty i Spotkania z Autorami
Następny artykułOtwock w akcji: Mieszkańcy wspierają powodzian w potrzebie