Miał być wyremontowany. I będzie, ale ekipy budowlane będą mieć więcej pracy. Wszystko przez kierowcę samochodu ciężarowego, który – wbrew zakazowi wjazdu – postanowił przejechać drewnianą konstrukcją. I ją uszkodził…
Znaki drogowe są po to, aby ich przestrzegać. Jeśli ktoś ma je gdzieś, powinien stracić prawo jazdy i więcej nie sprawiać problemów innym. Ta uwaga zdecydowanie pasuje do tego, co zrobił jeden z kierowców z Podkarpacia ciężkiego, ciężarowego samochodu. Najpewniej chciał skrócić sobie drogę i pokonać rzekę Szkło w miejscu niedozwolonym.
[middle1]
Do zdarzenia doszło 28 sierpnia br. na moście w Charytanach. Mimo obowiązującego zakazu wjazdu na most przez pojazd o takiej masie, jego kierowca zignorował informacje. Wjechał, przejechał, ale i uszkodził przeprawę. Do tego stopnia, że most został zamknięty. Kierowca otrzymał mandat. Ucierpieli na tym m.in. rolnicy, którzy mogli pokonywać most lżejszym sprzętem.
Za moment remont
I pomyśleć, że bezmyślny kierowca uczynił to kilkanaście dni przed planowanym remontem mostu na Szkle w Charytanach, w ciągu drogi powiatowej Miękisz Nowy – Duńkowice.
– Ten most będzie remontowany, a nie przebudowany. Bo ani konstrukcji, ani nośności mostu nie zmienimy. Wciąż będzie w technologii drewnianej
– powiedział dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Jarosławiu Paweł Tworek…
Płatny dostęp do treści
Przeczytałeś tylko fragment tekstu.
Chcesz przeczytać całość i inne artykuły premium?
Nieograniczony dostęp do pełnych tekstów od 19 groszy dziennie!
Masz już wykupiony dostęp? Zaloguj się
Pozostało 50% tekstu do przeczytania.
Wykup dostęp
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS