A A+ A++

Nie sprawdziła kto do niej napisał i straciła ponad 2 tysiące zł. “Mamo, co za początek dnia. Zapisz sobie mój nowy numer telefonu, ponieważ uszkodziłam telefon” – tak zaczęła się wiadomość, po której 48-latka przelała pieniądze na podany jej numer konta, myśląc, że napisała do niej córka. Okazało się, że kobieta padła ofiarą oszustwa. Mówi Sylwia Serafin z lubińskiej policji 

 Policja apeluje, by zawsze w takich przypadkach sprawdzać kto naprawdę jest autorem wiadomości i komu przekazujemy pieniądze 

 Jeśli ktoś podaje się za funkcjonariusza policji i żąda pieniędzy, rozłącz rozmowę, zadzwoń pod numer 112 i natychmiast poinformuj o takiej sytuacji. 

Reklama

Reklama

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUtrudnienia na drodze związane z planowaną naprawą przejazdu drogowo-kolejowego
Następny artykułTen piękny koń nie zasługuje na taki los.