Choć Inter nie zapłacił za Piotra Zielińskiego ani złotówki, to jego przenosiny do drużyny mistrzów Włoch były jednym z największych transferów Serie A w tym okienku. Na Półwyspie Apenińskim każdy zdaje sobie sprawę z ogromnej jakości Polaka. Nawet jego byli koledzy z zespołu. – Lubię wspominać Piotra Zielińskiego, jednego z najlepszych pomocników na świecie – mówił ostatnio Marek Hamsik, z którym nasz kadrowicz występował z ekipie z Neapolu.
Co za słowa o Zielińskim! I to z ust legendy
Tym bardziej dziwić może fakt, że Zieliński nie miał jeszcze okazji zadebiutować w nowym zespole. Co prawda na początku sezonu mogła przeszkodzić mu drobna kontuzja, jednak w ostatnim meczu z Atalantą 30-latek znajdował się już na ławce rezerwowych. Mimo to Simone Inzaghi nie wpuścił go na boisko przy prowadzeniu 4:0.
Teraz o sytuacji naszego klasowego pomocnika wypowiedział się Zvonimir Boban. To legendarny piłkarz AC Milanu, który spędził tam dziewięć lat. W rozmowie z “La Gazzetta dello Sport” 55-latek przyznał wprost, czy Zieliński niebawem może liczyć na swoją szansę. Porównał sytuację klubową Polaka do innego zawodnika Interu. – Davide Frattesi nie jest prawdziwym pomocnikiem i myślę, że ma mniejszą szansę na grę niż Piotr Zieliński, który idealnie pasuje do filozofii gry Inzaghiego – przyznał ekspert. Przypomnijmy, jak na razie żelazną trójcę w środku pola Interu tworzą Henrikh Mkhitaryan, Hakan Calhanoglu i Nicolo Barella. Jednocześnie pierwszy z nich ma już 35 lat, przez co można spekulować, ze Zieliński może stać się jego naturalnym następcą.
Miejmy nadzieję, że jego słowa okażą się prorocze. Kiedy więc możemy spodziewać się debiutu 30-latka w zespole mistrza Włoch? “We wtorek Zieliński będzie trenował z resztą drużyny. Polak jako pierwszy z reprezentantów kraju wznowi zajęcia, co jest dla niego szansą. Mimo że Zieliński opuścił początek sezonu, to cieszy się dużym szacunkiem u trenera, z którym pracował od pierwszego dnia okresu przygotowawczego. Pomocnik skorzysta też na tym, że Inter zagra trzy mecze w ciągu tygodnia. Po spotkaniu z Monzą czekają go mecze z Manchesterem City w Lidze Mistrzów oraz Milanem. Inzaghi zapowiedział, że to czas na rozpoczęcie rotacji w składzie – informowały ostatnio tamtejsze media.
Po trzech kolejkach Inter ma na koncie siedem punktów i na ten moment jest liderem w tabeli Serie A. Mecz z Monzą w czwartej kolejce odbędzie się w niedzielę o godz. 20:45.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS