93-letni Rupert Murdoch już od roku przebywa na emeryturze, jednak los jego medialnego imperium nie jest tak pewny, jak mogłoby się wydawać. Już 16 września rozpocznie się tajna batalia sądowa, której wynik określi losy Fox News i “Wall Street Journal”.
Jak podaje “New York Times”, Rupert Murdoch stara się sądownie zmienić warunki nieodwołalnego powiernictwa rodzinnego, lecz media nie mają dostępu do utajnionych akt sprawy. Celem byłego medialnego magnata jest upewnienie się, że jego tytuły prasowe i stacje telewizyjne trafią w ręce najstarszego z synów, czyli Lachlana Murdocha.
Lachlan jest jedynym prezesem News Corp i Fox Corp, jednak w przypadku śmierci ojca mógłby mieć problem z utrzymaniem władzy ze względu na dokument zatytułowany Murdoch Family Trust. Założenia tego aktu stwierdzają, że Rupert Murdoch kontroluje News Corp i Fox Corp poprzez posiadanie około 40 proc. głosów w akcjach każdej z nich. Posiada też on niewielką ich ilość poza Trustem.
Ewentualna śmierć 93-letniego już emertowanego magnata doprowadziłaby do tego, że akcje zostałyby rozdzielone pomiędzy czwórkę jego najstarszych dzieci: Prudence, Elisabeth, Lachlana i Jamesa. Teoretycznie w tej sytuacji trójka z rodzeństwa mogłaby przegłosować wyznaczonego na prezesa dziedzica i doprowadzić do konfliktu interesów.
Konflikt mógłby nastąpić ze względów ideologicznych, ponieważ Lachlan zawsze był postrzegany jako podobny do swojego ojca zagorzały konserwatysta. Reszta rodzeństwa wykazywała na przestrzeni lat raczej umiarkowane sympatie polityczne, a James Murdoch wycofał się z zarządu News Corp, gdyż nie zgadzał się z promowanymi w redakcji treściami. Krytykował też media za sianie dezinformacji przed tak zwanym szturmem na Kapitol w 2021 roku. Wspierał on też kampanię reelekcyjną Joe Bidena.
Proponowana przez Ruperta Murdocha poprawka do aktu powierniczego uniemożliwiłaby rodzeństwu Lachlana dokonywanie na brata nacisków ze względów politycznych. Aby tego dokonać podczas rozprawy sądowej, musi on udowodnić, że proponowane zmiany przyniosą korzyści jego spadkobiercom i są dokonywane “w dobrej wierze”.
Prasowe organizacje USA naciskają na Murdocha, aby pozowlił on na odtajnienie akt sprawy , by proces móg przybrać bardziej publiczną formułę. Jest to preferowany w stanach tryb, który powinien być gwarantowany przez Pierwszą Poprawkę. Rzecznicy prasowi rodziny Murdochów na razie odmawiają komentarzy w tej sprawie.
Oprac.: MT
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS