Liczba wyświetleń: 163
Orlen ogłosił, że odkrył złoże ropy naftowej w województwie lubuskim, którego zasoby mogą sięgnąć nawet 500 tysięcy ton. To jedno z największych odkryć ropy w Polsce w ostatnich latach, z czego wydobywalne zasoby ocenia się na około 100 tysięcy ton.
Odkrycie to wywołało wiele entuzjazmu, zarówno wśród władz spółki, jak i w lokalnych samorządach, które mogą liczyć na dodatkowe dochody z tytułu eksploatacji zasobów ropy. Samorząd gminy, w której znajduje się złoże, może zyskać nawet milion złotych rocznie w opłatach eksploatacyjnych.
Jednak czy to odkrycie rzeczywiście przyniesie znaczący wpływ na polski rynek naftowy? Eksperci podchodzą do tego z ostrożnym optymizmem. Mimo że złoże wydaje się imponujące w skali krajowej, to w kontekście globalnym jego zasoby są raczej skromne. Polska zużywa kilkadziesiąt milionów ton ropy rocznie, a wydobycie z nowo odkrytego złoża ma wynosić około 16,5 tysiąca ton rocznie. To ilość, która, choć pomocna, stanowi tylko „kroplę w morzu” wobec krajowego zapotrzebowania.
Odkrycie to stawia również pytania o opłacalność wydobycia w dłuższej perspektywie. Szacuje się, że wartość złoża Rzeczyca wynosi około 200 milionów złotych, ale przy uwzględnieniu kosztów związanych z wydobyciem, transportem i rafinacją, zyski mogą być niższe, niż pierwotnie zakładano. Warto także podkreślić, że dzienne wydobycie ropy w Polsce wynosi obecnie około 17 tysięcy baryłek, a krajowa produkcja ropy regularnie spada.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS