Etruskie święte księgi nie zachowały się w oryginalnej formie do naszych czasów (z wyjątkiem jednej – liber linteus). Naukowcy dysponują jedynie fragmentami tych ksiąg przełożonych z języka etruskiego na łacinę. Na ich temat dowiadujemy się z przekazów Tarkwiniusza Starego, Nigidiusza Figulusa, Aulusa Caeciny, Cycerona, Pliniusza Starszego, Warona, Seneki.
Ich autorstwo przypisywano Tagesowi, Cacusowi ( przybrane imię Tagesa ) i Vegoii. Etrusca disciplina patronowali sławni lukumonowie, tacy jak Tarchon z Tarkwinii ( według mitologii miał pobierać u Tagesa naukę sztuki wróżenia z wątroby zwierzęcia ), czy Arruns z Clusium.
Do zbioru etruskich świętych ksiąg zaliczane były libri haruspicini (księgi zawierające wróżby z trzewi zwierząt ofiarnych ), libri fulgurales ( księgi poświęcone tłumaczeniom piorunów), libri rituales ( księgi zawierające nakazy rytualne dotyczące wszystkich aspektów życia Etrusków ). Te ostatnie obejmowały również ostentaria (spisy znaków cudownych), libri fatales (księgi traktujące o historiach losu rodzaju ludzkiego, wyrokach przeznaczenia) oraz libri acheruntici (księgi kryjące w sobie informacje na temat prowadzenia zmarłych po drogach zaświatów oraz sposoby, jakimi można przebłagać gniew bogów i odsunąć na jakiś czas wyroki losu).
Gdy bogowie rządzą losem…
Etruskowie byli utwierdzeni w przekonaniu, iż bogowie rządzą losem człowieka, a w otoczeniu doszukiwali się pochodzących od nich znaków. Nieodzowne przeznaczenie człowieka miało być zapisane właśnie w tych znakach, które były różne, w zależności od pochodzenia (np. zwierzęcego) i typologii (wydarzeń nadzwyczajnych – ostenta, takich jak trzęsienia ziemi, komety lub zdarzeń codziennych). Kasty kapłanów zajmowały się ich interpretacją. Kapłani specjalizowali się w różnych dziedzinach (w zależności od typu znaków). Zainteresowaniem cieszyło się zwłaszcza wróżenie z wnętrzności zwierząt ofiarnych oraz z piorunów.
Do interpretacji piorunów była niezbędna wiedza fulguriatora. Kapłan ten przepowiadał przyszłość na podstawie miejsc, gdzie pojawiały się pioruny, a także znajomości bóstw, które nimi ciskały. Przykładowo bóg Tinia dysponował trzema typami piorunów: pierwszy – przyjazny był rodzajem ostrzeżenia, drugi – wieloznaczny, skłaniający się jednak bardziej w stronę negatywnej reakcji, trzeci – niszczący, będący zapowiedzią wstrząsów w kwestiach politycznych i osobistych.
Dobrą wróżbą było, kiedy piorun pojawiał się na północno-wschodniej części nieba, a złą – kiedy pojawiał się na północno-zachodniej części nieba, którą kojarzono ze śmiercią. Następnie fulguriator „zakopywał piorun” w miejscu, które później oznaczano za pomocą bidental. Opracowanie ksiąg poświęconych tłumaczeniom piorunów przypisywano mitycznej nimfie Vegoii (były przechowywane w świątyni Apollina na Palatynie, zanim zostały zniszczone przez Stylichona), chociaż kalendarz brontoskopijny (tłumaczony przez Nigidiusza Figulusa), który zawierał wyjaśnienia znaczeń uderzeń piorunów dla wszystkich dni roku przypisywano Tagesowi (w: libri Tagetici – księgi Tagesa).
Wróżenie z wnętrzności
Rzymianie często zasięgali rady u haruspików (kapłanów etruskiego pochodzenia, biegłych w sztuce wróżenia z wnętrzności zwierząt ofiarnych). Haruspikowie wróżyli z kształtu płuc, śledziony, czy serca. Koncentrowali się przede wszystkim na wątrobie zwierzęcia. Zachował się do naszych czasów model owczej wątroby z brązu (wątroba z Piacenzy), na którym uczyli się przyszli kapłani. Haruspikowie we wnętrznościach zwierząt nie szukali odpowiedzi na stawiane pytania, lecz na podstawie „obiektywnej” obserwacji wnętrzności precyzowali wynikającą z nich wróżbę. Przepowiednia była rezultatem analizy wszystkich narządów wewnętrznych zwierzęcia, a nie tylko jednego.
Przykładowo jeśli wątroba nie była w sposób prawidłowy rozwinięta, nie musiało to stanowić od razu złej wróżby. W zależności od interpretacji pozostałych wnętrzności, mógł to być dobry lub zły znak. Warto zwrócić uwagę na kwestię sporną dotyczącą hepatoskopii etruskiej. Według wielu naukowców model wątroby z Piacenzy stanowi dowód na to, że Etruskowie przyjęli koncepcję hepatoskopii orientalnej tj. podział pola obserwacji każdej strony wątroby na część przyjazną (pars familiaris) i nieprzyjazną (pars hostilis). Podpierano się również słowami Herodota, że Tyrrenowie ( Etruskowie ) przybyli z Lidii, krainy w Azji Mniejszej i stamtąd wynieśli wiedzę na temat wróżenia z wnętrzności zwierząt. Natomiast dla zwolenników tezy o italskim pochodzeniu Etrusków te argumenty nie są wystarczające. Należy przy tym jednak wziąć pod uwagę fakt, iż hepatoskopia etruska przez wiele stuleci rozwijała się samodzielnie, bez łączności ze wschodnią kulturą.
Bibliografia:
- Sandrelli E., Etruskowie. Dzieje tajemniczego ludu, Wydawnictwo Bellona, Warszawa 2009.
- Heurgon J., Życie codzienne Etrusków, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1966.
- Kosidowski Z., Rumaki Lizypa i inne opowiadania, Wydawnictwo Iskry, Warszawa 1971.
- Słownik pisarzy antycznych [pod red. Świderkówny A.], Państwowe Wydawnictwo „Wiedza Powszechna”, Warszawa 2001.
- Iwaszkiewicz P., Łoś W., Stępień M., Władcy i wodzowie starożytności. Słownik, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 1998.
- Popko M., Magia i wróżbiarstwo u Hetytów, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1982.
- Popko M., Ludy i języki starożytnej Anatolii, Wydawnictwo Akademickie DIALOG, Warszawa 2011.
- Krawczuk A., Mitologia starożytnej Italii, Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe, Warszawa 1984.
- Fredouille J.-C., Rachet G., Cywilizacje śródziemnomorskie. Leksykon [tł. Chołdyk M., Jachieć K., Papuci-Władyka E., Śliwa J.], Wydawnictwo „ Książnica”, Katowice 2007.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS