na terenie terminali towarowych korzystały ze zwolnienia, tak jak pozostała infrastruktura kolejowa (równość wobec prawa” jak zaznaczyło Ministerstwo Finansów w zestawieniu uwag po konsultacjach publicznych.
Organizacja spedytorów postuluje uszczegółowienia tej kwestii „poprzez zmianę brzmienia przepisu, a ponadto omówić ją w uzasadnieniu do projektu ustawy, aby uniknąć sporów pomiędzy podatnikami a organami podatkowymi, które – jak historia pokazała – bardzo angażują także sądy administracyjne.”
Czytaj więcej
Dlatego PISiL domaga się „utrzymania zwolnienia dla infrastruktury kolejowej na terminalach wymaga precyzyjnej zmiany redakcji przepisu, a co najmniej zamieszczenia stosownych wyjaśnień w uzasadnieniu do projektu.”
Niezasadne różnicowanie podmiotów
Także Urząd Transportu Kolejowego w piśmie do Ministra Finansów z 19 lipca popiera inicjatywę spedytorów i wskazuje na zasadność dokonania zmian w projekcie ustawy. Zdaniem Prezesa UTK wykluczenie ze zwolnienia gruntów, na których usytuowane są terminale kolejowe, będzie niezasadnym różnicowaniem sytuacji podmiotów zarządzających infrastrukturą kolejową w zależności od rodzaju obiektu, którym zarządzają. Właściciele terminali kolejowych będą obciążeni podatkiem, który nie będzie obowiązywał w stosunku do podmiotów zarządzających np. stacjami rozrządowymi czy punktami zaplecza technicznego.
PISiL zauważa, że zwolnienie podatkowe dla nieruchomości wchodzących w skład udostępnianej infrastruktury kolejowej terminali towarowych stanowiło także instrument wyrównania szans rynkowych transportu kolejowego i drogowego. Przewoźnicy kolejowi, którzy płacą za dostęp do torów na całej sieci, od lat domagają się objęcia mytem wszystkich dróg, a nie tylko 3,6 tys. km.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS