A A+ A++

Przez dwa dni eksperci, przedsiębiorcy, samorządowcy, politycy oraz wojskowi – głównie z Polski i Ukrainy, ale i z innych krajów Europy oraz Stanów Zjednoczonych – rozmawiali w Jasionce pod Rzeszowem o miejscu i znaczeniu Ukrainy we współczesnej Europie i jej coraz intensywniejszych relacjach z Polską i Unią Europejską. Analizowano, jaką politykę prowadzą nowe władze w Kijowie, wybrane w ubiegłorocznych wyborach, i jak ona wpływa na relacje Ukrainy z jej sąsiadami, w tym Polską.

Mówiono praktycznie o wszystkim – od oceny aktualnych globalnych, europejskich i regionalnych wyzwań politycznych, gospodarczych i technologicznych, aż po praktyczne uwagi o problemach w prowadzeniu biznesu na Ukrainie i konieczności uporządkowania trudnych tematów dotyczących bolesnej polsko-ukraińskiej przeszłości.

Forum było zorganizowane przez Instytut Studiów Wschodnich, instytucję, która organizuje między innymi Forum Ekonomiczne w Krynicy. Towarzyszyło mu II Forum Słowackie oraz IV Targi Wschodnie. W sumie do centrum wystawienniczo-kongresowego w Jasionce przyjechało około tysiąca gości, ponad 300 panelistów i na Targi Wschodnie około 100 firm z Polski, Ukrainy i Rumunii.

Coraz ważniejsza Ukraina

W trakcie rozmów na targach przypomniano miedzy innymi liczby jednoznacznie mówiące, że Ukraina jest coraz ważniejsza dla Polski, a Polska dla Ukrainy. W czerwcu 2019 roku okazało się np., że po raz pierwszy w historii nasz kraj stał się największym rynkiem eksportu ukraińskiego.

Dane Państwowej Służby Podatkowej Ukrainy za cztery miesiące 2019 r. jasno pokazały, że zmienił się główny rynek ukraińskiego eksportu. Miejsce wieloletniego lidera, czyli Rosji, zajęła Polska, z udziałem 6,7 proc. eksportu Ukrainy. Na drugim miejscu była Rosja (6,2 proc.) przed Egiptem (5,3 proc.) i Chinami (5,2 proc.). Znacząca zmiana, bo jeszcze pięć lat temu eksport do Rosji stanowił aż 18,2 proc., podczas kiedy do Polski – 4,9 proc. całego ukraińskiego eksportu.

Bardzo ciekawe liczby przedstawił też na XIII Forum Europa – Ukraina Marek Cierpiał-Wolan, dyrektor Urzędu Statystycznego w Rzeszowie. Podkreślił między innymi, że ruch na polsko-ukraińskiej granicy jest ogromny. Rocznie przekraczana jest 2 … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMały ZUS Plus. Do kiedy trzeba zgłosić?
Następny artykułBrejza pisze o wypadku Szydło. „Auto w chwili zdarzenia nie posiadało ubezpieczenia AC”