A A+ A++

Policja szuka świadków strzelaniny, do której doszło wczoraj rano na bazarze Olimpia na Woli. Nieznany sprawca postrzelił tam 57-letniego mężczyznę. Ze świadkami zdarzenia rozmawiał wczoraj jako jedyny reporter Telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski.

Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło w niedzielę około godziny 9.40 na bazarze Olimpia na warszawskiej Woli. W trakcie interwencji nieustalona dotąd osoba oddała strzał w kierunku policjantów.

SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: Na warszawskiej Woli padły strzały! Jedna osoba jest ranna. Policja szuka sprawcy. „Zaatakowani policjanci zostali zmuszeni do użycia broni”

Ranna została postronna osoba

Zaatakowani policjanci zostali zmuszeni do użycia broni służbowej. W tym zdarzeniu ranna została postronna osoba. 57-latka przewieziono do szpitala

— poinformowała stołeczna policja.

Asp. Jacek Sobociński z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji przekazał PAP, że postrzelonemu w nogę mężczyźnie udzielono pierwszej pomocy, a następnie został on przewieziony do szpitala.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że nic nie zagraża jego życiu

— stwierdził.

Apel do świadków zdarzenia

Zwracamy się do świadków tego zdarzenia o kontakt z Komendą Rejonową Policji Warszawa IV pod nr tel: 47 723 94 50. Informację można przekazać także drogą mailową: dyż[email protected]

— zaapelowała nadkom. Marta Sulowska w wolskiej komendy policji.

Reporter Telewizji wPolsce24 dotarł do świadków tego zdarzenia.

Usłyszałem: „Stój, policja!”. Po chwili usłyszałem ciche dźwięki wystrzałów, po czym policjanci też zaczęli strzelać. Oddali może też cztery, pięć strzałów, tyle samo co osoba, która strzelała do policjantów

— powiedział jeden z rozmówców.

Z tej strony biegł policjant po cywilnemu. Dwóch panów uciekało, jedni do drugich strzelali z ostrej amunicji, a obok kolega handlował i on dostał kulkę, niechcący. Mówię: „Wzywajcie karetkę, bo mu leci krew”. Darek zaczął uciekać, dopiero go złapali i przytrzymali w parku. Przyjechała karetka i teraz jest w szpitalu

— dodał inny świadek.

CZYTAJ WIĘCEJ: Relacje świadków z Bazaru Olimpia w Warszawie. „Usłyszałem ciche dźwięki wystrzałów”; „To nie mogła być wiatrówka”

nt/PAP/wPolityce.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDronem wszędzie nie polecisz
Następny artykułCarrefour rusza z rozbudową pawilonu na Piekarach