A A+ A++

Jessica Pegula była na skraju porażki z Karoliną Muchovą podczas US Open 2024, ale wróciła do gry i wygrała mecz, podkreślając mentalną walkę po jego zakończeniu. Amerykanka znalazła się w bardzo trudnej sytuacji przeciwko Muchovej. Podczas gdy niedawno zmierzyły się na Cincinnati Open w meczu, w którym Pegula odwróciła stratę z pierwszego seta do zwycięstwa w trzech setach, nie wyglądała tak pewnie podczas spotkania w Nowym Jorku.

„Ona grała niewiarygodnie, sprawiła, że wyglądałam jak początkująca. Byłam bliska płaczu, bo to było żenujące, niszczyła mnie. Szczerze mówiąc, nie wiem, jak to odwróciłam”

W finale Pegula będzie musiała zmierzyć się z Aryną Sabalenką i nie może się doczekać tego meczu, ponieważ gra przeciwko niej będzie bardzo trudna. Sabalenka z łatwością wygrała niedawne starcie tych dwóch zawodniczek i do finału US Open przystąpi jako zdecydowana faworytka do zwycięstwa, ale Amerykanka chce się zemścić.

„Gra z Aryną będzie naprawdę trudna. Pokazała, jaka jest twarda [w pierwszym półfinale] i dlaczego prawdopodobnie jest faworytką do wygrania tego turnieju. To będzie rewanż za Cincinnati, więc mam nadzieję, że uda mi się zemścić”

„To trochę szalone, że znów gramy ze sobą w finale, ale myślę, że to tylko pokazuje, jak świetnie grałyśmy w tenisa na twardych kortach. Ciężko będzie ją pokonać, ale po to są finały, więc jestem gotowa”

Artykuł wygenerowany na podstawie wyników oraz informacji udostępnionych przez Google News

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułParalimpiada: Śliwińska z medalem. Wywalczyła srebro w pchnięciu kulą
Następny artykułPalenie przez matki w czasie ciąży pogarsza możliwości szkolne dzieci