Reprezentacja Norwegii w ostatnim czasie nie spisuje się najlepiej. W sześciu minionych meczach odniosła tylko dwa zwycięstwa. Z powodu kiepskich wyników zabrakło jej także na mistrzostwach Europy. W piątek ekipa Stale Solbakkena rozpoczęła zmagania w tegorocznej edycji Ligi Narodów. Wydawało się, że czekać ją będzie dość łatwe zadanie, ponieważ zmierzyła się z Kazachstanem, który w rankingu FIFA znajduje się ponad 50 miejsc niżej.
Kolejna wpadka Norwegii. Tylko remis z Kazachstanem
Od początku meczu lepiej prezentowali się Norwegowie, ale kompletnie nie mieli pomysłu na wykreowanie dogodnych sytuacji. Do tego Kazachstan dobrze prezentował się w obronie i w efekcie do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis. Niedługo po rozpoczęciu drugiej części doskonałą sytuację miała największa gwiazda Norwegii Erling Haaland. Napastnik Manchesteru City otrzymał świetne podanie od Antonio Nusy i uderzył na bramkę z bardzo bliskiej odległości. Nieoczekiwanie jednak trafił w słupek.
Norwegowie dalej byli bardzo nieskuteczni i ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 0:0. – Mamy w drużynie dwóch zawodników światowej klasy. Dzisiaj Erling Haaland spisał się niestety znacznie poniżej normy. To jeden z najgorszych strzałów, jakie widziałem w jego wykonaniu Haalanda – powiedział były selekcjoner reprezentacji Norwegii Egil Olsen w telewizji TV2.
Postawę reprezentacji Norwegii skrytykowały również tamtejsze media. “Norweska porażka” – czytamy w Dagbladet.no. Dziennikarze wprost uznali, że remis z Kazachstanem to tak naprawdę porażka i drużyna fatalnie rozpoczęła Liga Narodów. Norweski Eurosport w podobnym stylu opisał to spotkanie i dodał, że jedynym wyróżniającym się piłkarzem był Antonio Nusa. “Kryzys Norwegów na początek” – podsumował portal VG.no.
Norwegia szybko będzie miała okazję do rehabilitacji, ale teraz będzie ją czekać dużo trudniejsze zadanie. Już w poniedziałek o godzinie 20:45 zmierzy się z Austrią.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS