To była prawdziwa huśtawka nastrojów. Reprezentacja Polski po pierwszej połowie prowadziła ze Szkocją 2:0, ale po przerwie straciła dwa gole. Trafienia Billy’ego Gilmoura i Scotta McTominaya zapewniły gospodarzom remis. Ten utrzymywał się aż do doliczonego czasu drugiej części gry. Wówczas Nicola Zalewski wywalczył rzut karny, podszedł do piłki ustawionej na jedenastym metrze i zapewnił Polakom trzy punkty.
Przykre słowa o Zielińskim. “Miejsce na ławce”
– Nigdy w kadrze nie grałem w tak kreatywnym ustawieniu. Czasem graliśmy z Sebkiem Szymańskim czy Kacprem Urbańskim, ale (ze Szkocją – red.) nasz środek był najbardziej kreatywny, najlepszy technicznie i najlżejszy. Uśmiecham się, jak o tym mówię, bo fajnie się gra z technicznymi pomocnikami. Jak spojrzycie na Szkotów, to tam takich pomocników nie ma – mówił po spotkaniu Piotr Zieliński w wywiadzie dla TVP Sport.
To był pierwszy występ Zielińskiego w tym sezonie. Po tym jak latem zamienił Neapol na Mediolan nie zdołał jeszcze zadebiutować w Interze Mediolan. Były reprezentant Polski i piłkarz Udinese – Piotr Czachowski – w rozmowie z WP Sportowe Fakty miał pewne uwagi związane z grą Zielińskiego.
– Obawiam się tego, co przed nami. Gdyby w czwartek nasza reprezentacja grała z kimś lepszym, nie wygrałaby tego spotkania. Mamy braki w defensywie. Poszczególni piłkarze nie grają w klubach. Obecność Zielińskiego na pozycji środkowego pomocnika defensywnego mówi sama za siebie. Piotr był bezbarwny. Jeśli znowu znajdzie się na pozycji numer sześć, będziemy mieli wielki problem. Chorwacja nie okaże Polsce litości. Moim zdaniem Zieliński sobie nie poradzi – przyznał.
Dodał, że choć jest spokojny o przyszłość piłkarza w Mediolanie, to najbliższe tygodnie mogą być dla niego trudne. – W tej chwili jego miejsce jest na ławce rezerwowych, z czego na pewno zdaje sobie sprawę. Mówię to z przykrością, bo jestem fanem talentu Piotra. Już na pierwszy rzut oka widać, że ten potrzebuje minut w klubie. Być może ustawiony wyżej zagrałby lepiej, ale i tak nie fenomenalnie. Już wcześniej wspominałem, że będzie mu szalenie trudno wywalczyć miejsce w podstawowym składzie Interu i to się potwierdza. Kontuzja uda również nie ułatwiła zadania – dodał.
Piotr Zieliński w reprezentacji Polski gra od 2012 roku. W 94 meczach zdobył 12 goli. Uczestniczył w trzech finałach mistrzostw Europy i dwóch mundialach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS