Dzielny chłopak – mówią nasi informatorzy o 42-letnim kontrolerze lotów z Mińska. Pomógł zebrać dowody przeciwko białoruskim funkcjonariuszom odpowiedzialnym za uprowadzenie samolotu Ryanaira.
Przeczytaj cały tekst: “Wyborcza” ujawnia: Tak Białorusini porwali polski samolot Ryanaira. Szczegóły tajnej operacji
“Uciekliśmy do Polski, bo czułem się zagrożony przez służby białoruskie i rosyjskie. Chcieliśmy, żeby świat dowiedział się, co się naprawdę wydarzyło” – powiedział na przesłuchaniu w polskiej prokuraturze 42-letni Oleg.
– Przyszedł i powiedział, że uczestniczył w porwaniu samolotu. Bał się, że białoruskie KGB go zabije. Miał dużo szczęścia – dodają nasi informatorzy.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS