I tak oto nastał wrzesień! Dzieciaki mają za sobą pierwszy tydzień szkół, studenci odliczają już dni do powrotu na uczelnie, a dorośli, cóż – bez zmian. Choć pewnie większość przedstawicieli tej grupy również przeżywa delikatną zmianę, bo ich pociechy wróciły do placówek edukacyjnych. Aby jednak nie skupiać się wyłącznie na tych negatywnych rzeczach, warto zerknąć na pozytywy!
Wśród nich jest oczywiście końcoworoczny okres dla gier (niezwykle urodzajny), a także seriali (równie ciekawy). Na tym jednak nie kończymy, bowiem już za kilka tygodni – wraz z początkiem października – wystartuje nowy sezon anime! Jesienna pula nowości wypada bardzo ciekawie i pozwólcie, że z przyjemnością zaprezentuję Wam dziesięć tych, na które prawdopodobnie wyczekuje najwięcej osób! Nie przedłużając – przejdźmy do listy!
Blue Lock – Sezon 2
Co tu dużo pisać? Nie wyobrażam sobie rozpoczęcia tego zestawienia od innej pozycji, niż od drugiego sezonu Blue Lock! Pierwsza pula odcinków spotkała się z kapitalnym odbiorem i dla wielu osób była największym pozytywnym zaskoczeniem 2022 roku. Po przerwie wracamy, główną osią fabularną będzie mecz z młodzieżówką Japonii i… Jeśli znacie mangę, to wiecie, że tempo będzie kapitalne!
Bleach: Thousand-Year Blood War – Część 3
Powrót animowanej adaptacji Bleacha był ogromnym wydarzeniem. Choć przez lata wydawało się, że nigdy nie dostaniemy ekranizacji “1000-letniej wojny”, to rzeczywistość okazała się inna. I całe szczęście! Zwłaszcza że dwie pierwsze części sagi wypadają naprawdę dobrze. Przed nami oczywiście także trzecia i zdecydowanie jest na co czekać. Ichigo i jego banda nie zamierzają odpoczywać.
Uzumaki
Jeśli interesujecie się japońską popkulturą, to jest duże prawdopodobieństwo, że Junji Ito nie jest Wam obcą postacią. To jeden z najpopularniejszych mangaków zajmujących się gatunkiem horroru, a przez wielu określany jest jako odpowiednik Stephena Kinga w Kraju Kwitnącej Wiśni. I wreszcie, po wielu latach od premiery mangi, adaptacji doczeka się jedno z jego najpopularniejszych dzieł – Uzumaki. Tylko cztery odcinki, ale pozycja z gatunku tych obowiązkowych.
Blue Exorcist: Beyond the Snow Saga
I znów wracamy do powrotu – tym razem odnośnie do Blue Exorcist! Na nowy sezon czekaliśmy kilka lat, ale wreszcie będziemy mogli poznać dalsze losy Rina Okumura, a więc syna samego szatana. Co tu dużo mówić – jeśli mieliście okazję zapoznać się z dotychczasowymi odcinkami, to zapewne namawiać Was specjalnie nie muszę. Ja na pewno sprawdzę, bo wiele wątków wciąż wymaga domknięcia.
Rurouni Kenshin: Meiji Kenkaku Romantan – Sezon 2
Gdy w 2023 roku postanowiono wypuścić odświeżoną wersję ekranizacji Rurouni Kenshin (pierwsza pojawiła się jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku), zainteresowanie było spore. I jak widać, okazało się na tyle duże, że seria powraca z kolejnym sezonem. Oczywiście nie należy spodziewać się dużych zmian względem pierwowzoru lub poprzedniczki, ale samurajski klimat na pewno jest czymś, co warto mieć na oku przed premierą Assassin’s Creed: Shadows!
Ranma 1/2 (2024)
A jeśli jesteśmy już przy odświeżonych adaptacjach, to nie wypada zapomnieć o Ranmie 1/2! Pierwsza wersja zadebiutowała w 1989 roku i bazowała na mandze, która ukazała się jeszcze dwa lata wcześniej! Mówimy więc o naprawdę leciwej pozycji, natomiast jednej z tych, które słusznie nazywane są ponadczasowymi. Ja sam świetnie wspominam oryginał z RTL7 i wiem, że nie jestem w tym sam. Polecam obserwować!
Dan da dan
Jeśli manga otrzymuje adaptację zaledwie trzy lata po premierze, to można śmiało założyć, że jest wyjątkowa. I w tym przypadku mamy do czynienia właśnie z taką sytuacją. Ten komediowy akcyjniak opowie o dwójce przyjaciół Momo oraz Okarunie. I choć zdają się bardzo dobrze dogadywać, to różni ich coś zasadniczego – wiara w zupełnie różne aspekty paranormalne. Nie chcę za wiele zdradzać, ale sprawdźcie – jest się z czego śmiać.
Re:Zero – Sezon 3
Nie wiem, jak wiele osób spodziewało się, że ekranizacja light novel spotka się z tak dużym zainteresowaniem… A jednak! Rzeczywistość potrafi zaskoczyć i w przypadku Re:Zero mamy do czynienia z prawdziwym gigantem branży anime. Zresztą, popularność nie jest dziełem przypadku, bowiem opowieść – choć nie każdemu może przypaść do gustu – oferuje wysoki poziom. A trzeci sezon, którego akcja rozegra się rok po poprzednim, może to utrzymać.
Maou 2099
No dobrze, ale żeby nie trzymać się wyłącznie powrotów i kontynuacji, to warto zarzucić czymś nowym. “Maou 2099” to seria, której zapowiedzi przechodzą w ciszy i bokiem, ale może okazać się czarnym koniem jesiennego sezonu. Akcja dzieje się bowiem w cyberpunkowym świecie, w końcówce bieżącego wieku. Na świat powraca wielki król demonów, który musi mierzyć się ze społecznością inną niż znał – inną niż ta, którą zapamiętał sprzed setek lat.
OVERLORD: The Sacred Kingdom
I na sam koniec jeden film kinowy, bowiem zawsze jakiś musi się pojawić. W tym przypadku mamy pozycję obowiązkową dla fanów Overlorda, bowiem historia w pełnometrażowej animacji skupi się na akcji, która rozgrywa się po czwartym sezonie – a więc ostatnim z dotychczas wyemitowanych. Trudno powiedzieć, czy będzie to pomost między ostatnim i nadchodzącym zestawem, czy inna wersja pierwszych epizodów piątego sezonu, ale… Czekamy, może być dobrze!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS