A A+ A++

Podczas gdy co trzy dni w Polsce zamyka się jedna księgarnia, na warszawskiej Pradze otwarto nową – nazywa się Uśpiona. – Chcemy być centrum lokalnej społeczności – mówi właścicielka Ola Bartelska.

Na chodniku u zbiegu ulic 11 listopada i Stalowej w sierpniowy wieczór siedzą ludzie. Kołyszą się w rytm nieco folkowej muzyki zespołu Z.O.O. To czwarty dzień po otwarciu Uśpionej Księgarni, która zaczyna działalność wśród praskich kamienic. Akurat w momencie, gdy takie placówki w Warszawie i w całej Polsce raczej się zwijają. Miejsce jest szczególne, bo stykają się tu praskie kontrasty. 

Raptem po drugiej stronie ulicy są dilerskie bramy przy ul. Inżynierskiej, a za winklem mamy zagłębie klubów alternatywnych przy ul. 11 listopada. Nad wszystkim unosi się duch Stefana “Wiecha” Wiecheckiego, prozaika, satyryka, publicysty i dziennikarza, zwanego “Homerem warszawskiej ulicy”, który w tej samej kamienicy przy Stalowej 1 prowadził sklep ze słodyczami znanej warszawskiej firmy “Fuchs i Synowie”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAce Attorney Investigations Collection – recenzja gry. Miles Edgeworth na tropie zbrodni
Następny artykułKochanie, wróciłem!