W janowieckiej Wieży Ciśnień wyeksponowano blisko 120 dawnych pieczątek – każda z nich stanowi źródło cennych informacji, a także skrywa ludzkie losy. Autorem kolejnej już, jakże interesującej wystawy jest miejscowy historyk i kolekcjoner Adam Lubawy.
Wernisaż wystawy zatytułowanej Historia Janowca Wlkp. w pieczątkach zapisana odbył się 3 września. Krótkim wprowadzeniem otwarcia dokonał dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury Karol Nojgebauer.
Adam Lubawy podzielił się z przybyłymi swoimi dotychczasowymi zdobyczami, które udało mu się sfotografować, a następnie powiększyć i w odpowiedni sposób wyeksponować (dzięki pomocy pracowników M-GOK).
Jego przygoda z kolekcjonowaniem pieczątek rozpoczęła się w 1988 r., kiedy jako członek Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajobrazowego zaczął zdobywać jego odznaki. Potwierdzeniem odwiedzenia danego miejsca podczas wypraw i wycieczek była właśnie pieczątka. W ten sposób notes, w którym je odciskał, ale też wklejał np. bilety kolejowe – z biegiem czasu wypełnił się po brzegi. Historyk zachęcał, aby pójść w jego ślady, gromadząc najbardziej wartościowe i nic niekosztujące pamiątki z własnych podróży.
W przypadku pieczątek dotyczących grodu nad Wełną zbiór zaczął powiększać się w chwili, kiedy na jednym z portali społecznościowych Adam Lubawy utworzył grupę o nazwie Odkrywajmy historię Janowca Wlkp. – Pojawiła się konieczność pozyskiwania materiałów do publikacji, a taka pieczątka jest wartością samą w sobie. Czasem zamieszczałem jedną z nich jako osobny post. Przerzucałem dokumenty, pisma, kroniki, gdzie te pieczątki bywały i je fotografowałem. Trochę miałem też w domu. W pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że zgromadziłem już taki zbiór, z którym nie ma żartów. Udałem się wtedy do pana Karola z propozycją, że możemy na bazie tego, co jest zrobić wystawę – zdradził.
Wystawę stanowi blisko 120 powiększonych pieczątek – administracyjnych, szkolnych, kolejowych, sportowych, związanych z OSP, Zakładami Mięsnymi, Gminną Spółdzielnią Samopomoc Chłopska, opieką zdrowotną i wiele innych. Analizując je można prześledzić zachodzące na przestrzeni dziesięcioleci zmiany organizacyjne, państwowe czy lokalizacyjne. Jedną z ciekawostek jest m.in. pieczątka hitlerowskiego burmistrza czy hitlerowska pieczątka dworca kolejowego w Janowcu. Na uwagę zasługuje także stempel Straży Pożarnej sprzed 1918 r. – Specjalnie ich nie opisywałem, żebyście sobie państwo poczytali, bo sama lektura takich rzeczy może wywołać pewne rozrzewnienie – kontynuował autor, namawiając oglądających do przewertowania własnych strychów, gdzie być może kryją się jeszcze zapomniane pieczątkowe perełki.
Wszyscy chętni mogli zabrać ze sobą do domów związane z miastem pocztówki, na których własnoręcznie odbijali aktualne stemple. Czekały na nich również reklamówki pierwszego janowieckiego znaku rozpoznawczego, a więc sklepu Alpa.
Wystawę będzie można podziwiać jeszcze w następujących dniach: 4 września od 9.00 do 16.00, 5 września od 9.00 do 16.00, 6 września do 8.00 do 15.00, 10 września od 9.00 do 16.00, 11 wrześni do 9.00 do 16.00, 12 września od 9.00 do 16.00 i 13 września od 8.00 do 15.00.
Na zakończenie warto przypomnieć, że to Historia Janowca Wlkp. w pieczątkach zapisana to czwarta wystawa w Wieży Ciśnień (filii M-GOK), której autorem jest Adam Lubawy. Prezentował już odznaki i naszywki wojskowych jednostek elitarnych, odznaki z czapek służb mundurowych oraz militarne nakrycia głowy, a także pocztówki, w których centrum znajduje się głównie płeć piękna i moda kobieca, dominująca w XX wieku.
Justyna Kulpińska
Odznaki i naszywki wojskowych jednostek elitarnych ze zbiorów Adama Lubawego
Dziewczyny z tamtych lat. Wystawa pocztówek Adama Lubawego w Wieży Ciśnień (wideo + zdjęcia)
Kolekcjonuje odznaki z czapek służb mundurowych. Adam Lubawy stworzył niezwykłą wystawę
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS