Na spotkaniu przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia, NFZ z zarządem Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych (OZPSP) padły deklaracje o uregulowaniu płatności dla szpitali za nadwykonania – powiedział w poniedziałek prezes Związku Waldemar Malinowski.
Przedstawiciele zarządu Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych (OZPSP) spotkali się w Warszawie z kierownictwem Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia. Tematem spotkania były płatności za nadwykonania w świadczeniach limitowanych i nielimitowanych, podwyżki minimalnego wynagrodzenia w ochronie zdrowia, wycena świadczeń i reforma szpitalnictwa.
NFZ zapłaci jak najszybciej za nadwykonania
Prezes OZPSP Waldemar Malinowski podkreślił na wspólnej z przedstawicielami MZ i NFZ konferencji prasowej, że ustalono, iż NFZ postara się w jak najszybszym czasie zapłacić szpitalom za nadwykonania.
– Mamy nadzieję, że być może temat uda się rozwiązać do końca września. Tego byśmy sobie życzyli – dodał.
Kryzys w szpitalach z powodu brak zapłaty za nadwykonania
O tym, że NFZ nie płaci szpitalom za nadwykonania alarmuje od kilku tygodni m.in. OZPSP. Prezes OZPSP pod koniec sierpnia powiedział portalowi “Co w zdrowiu”, że nadwykonania w świadczeniach limitowanych są niezapłacone od początku roku. Podkreślił, że w przypadku świadczeń nielimitowanych brak zapłaty dotyczy drugiego kwartału, a świadczenia te zapłacone zostały tylko w czterech województwach. “Rynek zdrowia” informował z kolei ostatnio, że z tego powodu od maja szpital w Żywcu nieterminowo i w ratach wypłaca wynagrodzenia pracownikom.
Zmiany w planie finansowym NFZ
Wiceprezes NFZ Jakub Szulc pytany o problemy z płatnościami za świadczenia przez mazowiecki NFZ poinformował, że kolejna zmiany planu finansowego NFZ jest w trakcie procedowania.
– Mam nadzieję, że po tej zmianie wszystkie kontrakty ze świadczeniodawcami zostaną zamknięte do końca roku 2024. Nie mówimy tutaj tyle o aneksach, co o planie rzeczowo-finansowym, który jest do ustalenia – dodał.
Przedstawiciele OZPSP sygnalizowali także problemy z ustawą o minimalnym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia. Malinowski powiedział, że obecnie są szpitale, które 90-95 proc. przychodów przeznaczają na wynagrodzenia. Zauważył, że wzrost nakładów na ochronę zdrowia pochłaniają koszty wynagrodzeń.
– Nie mamy za co leczyć. Tak być nie może – zaznaczył.
(PAP) kno/ agz/oprac. EB
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS