Ridley Scott postanowił wyjaśnić, dlaczego nie odezwał się do Russella Crowe’a w sprawie sequela Gladiatora. Jak się okazuje, reżyser zupełnie nie widział ku temu potrzeby.
Źródło fot. Gladiator, Ridley Scott, Universal Pictures, 2000
i
Gladiator 2 to jedna z najbardziej oczekiwanych filmowych premier tego roku. Krytycy zapowiadają, że widowisko będzie oscarowe, Ridley Scott zaś nazwał swoje nadchodzące dzieło „najlepszym, co kiedykolwiek nakręcił”. Z tym, że produkcja powstała, nieswojo czuje się jednak Russell Crowe, który w oryginale wcielał się w głównego bohatera. Aktor w czerwcu wyjawił, iż nie podoba mu się, dokąd zmierza historia w „dwójce”. W tej kwestii nie skontaktował się z nim także sam reżyser.
Kilka tygodni przed premierą Gladiatora 2 głos w sprawie zabrał Ridley Scott, który postanowił wyjaśnić, dlaczego nie zadzwonił do Russella Crowe’a i nie skonsultował z nim tego projektu. W rozmowie z Empire (via ScreenRant) filmowiec szczerze wyznał, że nie było takiej potrzeby.
Fabułę mieliśmy tuż po nosem. Była tak blisko, że myśleliśmy, że to zbyt proste. Uważam, że jest jednym z najlepszych aktorów na świecie i myślę, że jesteśmy w dobrych relacjach. Taką mam nadzieję. Oczywiście do momentu aż nie zacznie marudzić, że nikt się z nim nie konsultował. Po co miałbym to robić? Jest martwy!
Wygląda więc na to, że pomimo wdzięczności, jaką Ridley Scott żywi do Russella Crowe’a, nie widział sensu wtajemniczać go w proces tworzenia fabuły sequela i silić się na zbędną kurtuazję. Warto dodać, że wcześniej istniały plany nakręcenia pewnej nietuzinkowej kontynuacji, w której znalazłoby się miejsce również dla wspomnianego aktora i jego zmarłego bohatera.
Przypomnijmy, że Gladiator 2 opowie o Lucjuszu (Paul Mescal), syn Lucilli. Po latach mężczyzna powraca do Rzymu, gdzie musi zmierzyć się ze swoim dziedzictwem. Gladiator 2 zadebiutuje w kinach 22 listopada 2024 roku.
Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.
więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS