A A+ A++

Dorota Wellman przyznała się do dużych problemów zdrowotnych. Gwiazda TVN poddała się poważnemu zabiegowi, którego celem było ułatwienie jej codziennego funkcjonowania. Niespodziewanie dziennikarka pojawiła się “Dzień Dobry TVN” jako gość, by o wszystkim opowiedzieć ze szczegółami. “Ataki trwały po 20 godzin” – wyznała prezenterka.

Dorota Wellman wyjawiła, co ją spotkało. Wszystko zaczęło się właśnie wtedy

W ostatnim wydaniu “Dzień Dobry TVN” nie zabrakło tego, co widzowie lubią najbardziej – żartów i wesołej atmosfery. Mimo to nadszedł moment, gdy zrobiło się bardzo poważnie. Dorota Wellman, czyli jedna z największych gwiazd śniadaniówki TVN-u wyjawiła, że dla swojego bezpieczeństwa musiała przejść zabieg ablacji serca.

Problemy zaczęły się u niej nagle i niespodziewanie.  

“(…) Zachorowałam w tym pierwszym okresie [pandemii – przyp. red.], kiedy było dużo ciężkich zachorowań. Wydawało mi się, że wyszłam z tego bez szwanku. Po 1,5 miesiąca pojawiło się migotanie przedsionków. Nie ma nad tym możliwości zapanowania” – opowiedziała.

Dorota Wellman chciała tego uniknąć. Zabieg był ostatecznością

Dorota próbowała leczyć się farmakologicznie, jednak nie zaobserwowano oczekiwanych skutków.

“Wydawało mi się, że tabletka jest lepsza niż wszystko inne, dopóki moje ataki nie trwały po 20 godzin. Wtedy trafiłam na osobę, która namówiła mnie na ablację. Zwlekałam prawie 2 lata. Jestem głupia. Namawiam teraz pacjentów, spotykam się z nimi, żeby podjęli tę decyzję, bo zmienia się jakość życia” – wyznała.

Jak podkreśliła, po zabiegu wraca się do pełnej sprawności i można nawet uprawiać sporty.

“Może uda mi się namówić parę osób, by nie żyły z tym trzepotaniem, nie męczyły się z tym, nie ograniczały swojego życia” – mówiła.

Dorota Wellman zachęca do ablacji

Do rozmowy przeprowadzonej w “Dzień Dobry TVN” dołączył lekarz, by wyjaśnić kilka spraw i nieco rozjaśnić widzom samą naturę zabiegu.

Również Dorota nie kryła, że edukowała się w tym zakresie.

“To jest mało inwazyjny zabieg, który odbywa się przy pełnej świadomości. Albo się mrozi, albo się podgrzewa, na miejscu, gdzie impuls źle działał, robi się blizna i powoduje, że nie ma już migotania przedsionków. Ja jestem nowym człowiekiem. Wróciłam do wszystkich sprawności i nie mam tego poczucia ciągłego słuchania własnego serca” – podsumowała.

Dorocie życzymy dużo zdrowia!

Czytaj też:

Są razem 36 lat. Rywalka odpadła, bo włożyła nowe buty

Prokop znienacka ogłosił ws. Wellman. Nie owijał w bawełnę. Afera po Sopocie w TVN

Wyszło, gdzie się podziewa Prokop. Miał ważny powód, by zniknąć z DDTVN

pomponik.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł[Informacja] Zawiadomienie o zebranym materiale dowodowym w sprawie decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego – rozbudowa sieci wodociągowej w ob
Następny artykułЯпонія йде під воду: країну охопив потужний тайфун