Jest czworo kandydatów na stanowisko dyrektora Teatru Polskiego w Bydgoszczy. A wśród nich jedno bardzo zaskakujące nazwisko – mężczyzny, który dał się poznać w środowisku i w prokuraturze warszawskiej jako seksualny mobber.
Dwie kobiety i dwóch mężczyzn wyłoniła we wtorek (27 sierpnia) komisja konkursowa, której zadaniem jest wybór nowego dyrektora Teatru Polskiego w Bydgoszczy. Zasiadają w niej: jako przewodnicząca wiceprezydent Iwona Waszkiewicz; Monika Matowska – przewodnicząca bydgoskiej rady miasta; Elżbieta Rusielewicz – wiceprzewodnicząca rady miasta; Lena Frankiewicz – reżyserka, aktorka, przedstawicielka Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego; Adam Orzechowski – dyrektor Teatru Wybrzeże w Gdańsku, również reprezentant MKiDN; Artur Ekwiński – przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Sceny TP w Bydgoszczy; Michalina Rodak – aktorka Teatru Polskiego, przedstawicielka komisji zakładowej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza przy TP w Bydgoszczy; Paweł Łysak – dyrektor Teatru Powszechnego w Warszawie, reprezentujący Stowarzyszenie Dyrektorów Teatrów; Jacek Milczanowski z zarządu głównego Związku Artystów Sen Polskich ZASP – Stowarzyszenie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS