A A+ A++

Żeglarska stolica Polski coraz głośniej mówi o kryzysie i z rozrzewnieniem wspomina czasy pandemii. W Giżycku przedsiębiorcy uważają, że najlepsze sezony już za nimi.

– Spokojnie tu – zagajam ekspedientkę małego sklepu nieopodal giżyckiego dworca. Wyraźnie zdziwiona odpowiada: – Ja tego spokoju nie odczuwam.

Mówi, że o godzinie 8 otworzyła sklep, jest już 11, a ona dopiero przed chwilą, przed moim wejściem, znalazła chwilę, żeby wyjść i zapalić papierosa. – Od rana ciągle miałam klientów – mówi z uśmiechem, ale widać po niej zmęczenie.

Na ulicy nie ma wielkiego ruchu. Dużo zaparkowanych samochodów; są rejestracje z Giżycka, z województwa warmińsko-mazurskiego, ale i obce, również zagraniczne. Młodzi ludzie w audi na rejestracjach z powiatu sokołowskiego jeżdżą po ulicy z otwartymi szybami. Z samochodu słychać głośną muzykę elektroniczną. Po chwili wracają, ale musiała nastąpić zmiana playlisty, bo tym razem leci disco.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDoktor Jan Hołówka pośmiertnie uhonorowany tytułem Honorowego Obywatela Przemyśla
Następny artykułWypadek motocyklisty w Rudzie Śląskiej – kierowca w ciężkim stanie trafił do szpitala