A A+ A++

Wojewódzki konserwator zabytków, pytany o termomodernizację kościelnego budynku w Wilanowie, załamuje ręce. Parafia nic sobie z tego nie robi i nie zgadza się z nakazem przywrócenia stanu sprzed modernizacji.

– To jest sytuacja zdumiewająca. Szokująca wręcz – mówi stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki.

I dalej mówi zbulwersowany:

Budynek jest wpisany do rejestru zabytków. Do głowy by mi nie przyszło, że można samowolnie taki budynek ocieplać styropianem. Nawet nie wiem, jak to komentować, to się wymyka merytorycznym ocenom.

Tak komentuje termomodernizację budynku plebanii parafii św. Anny w Wilanowie. Budynek znajduje się na północ od ogrodów pałacu w Wilanowie, przy ul. Biedronki, chociaż adres ma od sąsiedniej ulicy – Kolegiackiej. Sąsiaduje z neorenesansowym kościołem św. Anny, który powstał w 1772 r. Jest jego rówieśnikiem. I kościół, i plebania znajdują się w rejestrze zabytków już od 1965 r. A mimo to właśnie trwa okładanie plebanii styropianową panierką.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDomański: Niższa inflacja spowodowała mniejsze wpływy z VAT
Następny artykułНачинается ядерный террор. О чем говорят итоги ракетных ударов РФ по энергетике Украины