Liczba wyświetleń: 1295
Polska Izba Handlu (PIH) ostrzega przed poważnymi konsekwencjami wprowadzenia nowych przepisów Unii Europejskiej dotyczących znakowania jaj. Zgodnie z proponowanymi zmianami, jaja musiałyby być znakowane w miejscu produkcji, a nie w sortowniach, jak to ma miejsce obecnie.
Zdaniem PIH, takie zmiany mogą doprowadzić do znacznych zakłóceń na rynku wewnętrznym. Konsumenci mogą odczuć skutki w postaci braków jaj i produktów zawierających jaja na sklepowych półkach oraz zauważalnego wzrostu cen tych produktów.
Maciej Ptaszyński, prezes PIH, podkreśla, że nowe regulacje mogą stać się czynnikiem proinflacyjnym w dłuższej perspektywie. Organizacja zwraca uwagę, że chociaż unijne rozporządzenie dopuszcza możliwość wprowadzenia wyjątków od tej zasady przez państwa członkowskie, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie planuje skorzystać z tej opcji.
Polska, będąca szóstym największym producentem jaj w Unii Europejskiej, może szczególnie odczuć skutki tych zmian. W kraju dominuje system klatkowy, w którym hodowanych jest ponad 70% kur niosek. Według danych Głównego Inspektoratu Weterynarii, w Polsce zarejestrowanych jest 51,5 mln stanowisk dla kur nieśnych.
Wprowadzenie nowych przepisów może zatem nie tylko wpłynąć na dostępność i ceny jaj, ale również na szerszy asortyment produktów zawierających jaja w składzie. PIH apeluje o rozważenie konsekwencji tych zmian i możliwości wprowadzenia rozwiązań, które zminimalizują negatywny wpływ na polski rynek jaj.
Autorstwo: KM
Źródło: NCzas.info
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS