16 sierpnia tego roku spłonęło 25 hektarów lasu pod wielkopolskim Gnieznem. Leśnicy wciąż sprawdzają, czy rozgrzana ściółka znów nie zapłonie. Wysokie temperatury im nie pomagają.
– To był huragan stulecia – leśnicy wracają wspomnieniami do wydarzeń sprzed siedmiu lat, gdy w nocy z 11 na 12 sierpnia w ciągu kilkunastu minut silny wiatr zmiótł niemal 80 tys. hektarów lasów w całej Polsce.
W Wielkopolsce największe straty miały miejsce w Nadleśnictwie Gniezno, gdzie wiatry huraganowe zniszczyły 6100 ha.
Powalonych wtedy były miliony drzew, zginęło sześć osób.
Przez ostatnie lata leśnicy starali się odbudować, to co wówczas stracili, czyniąc nowe nasadzenia.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS