A A+ A++

Hamilton i Bonnington nawiązali współpracę w 2013 roku, gdy brytyjski kierowca dołączył do Mercedesa. Związek kierowcy i wyścigowego inżyniera przyniósł ponad 80 zwycięstw w grand prix i sześć tytułów.

Po trwającym sezonie Hamilton pożegna się z Mercedesem i przejdzie do Ferrari. Spekulowano, że siedmiokrotny mistrz świata będzie chciał zabrać ze sobą Bonningtona do Maranello. Do transferu inżyniera jednak nie dojdzie.

Czytaj również:

W środę rzecznik prasowy Mercedesa zapowiedział, że „Bono” pozostanie w Mercedesie. 49-latek został awansowany na szefa inżynierii wyścigowej. Do końca sezonu będzie łączył nowe obowiązki z dotychczasową rolą inżyniera Hamiltona. W 2025 roku wspierać będzie także jednego z kierowców Mercedesa, ale niemiecki producent nie ujawnił jeszcze, kto będzie partnerem George’a Russella.

Hamilton dopiero niedawno przerwał swoją trwającą ponad 2,5 roku serię bez zwycięstwa w Formule 1. Brytyjczyk wygrał domowy dla siebie wyścig na Silverstone. Podczas ceremonii podium dołączył do niego Bonnington.

Przepytywany wtedy przez Sky Sports, inżynier powiedział: – Nie powiedziałbym, że płakałem, ale wpadło mi coś do oka.

– To moment pełen emocji. Minęło bardzo dużo czasu i zarówno on, jak i ja ciężko pracowaliśmy, aby tu ponownie stanąć. Małe kroczki i trwało to bardzo długo.

Czytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPiękny gest Barcelony wobec Roberta Lewandowskiego. Niemcy też pamiętali o Polaku
Następny artykułProbierz szykuje sensacyjne powołanie do kadry. “Absolutny debiutant”