A A+ A++

Marina Łuczenko-Szczęsna przyszła na świat 3 lipca 1989 roku w mieście Winnica w środkowej części Ukrainy. Muzykę uwielbiała od dziecka i to śpiewaniu oraz Wojciechowi Szczęsnemu oddała swoje serce. Zakochani zaręczyli się w 2015 roku, a rok później wzięli ślub. W 2018 roku doczekali się pierwszego wspólnego dziecka, kiedy na świat przyszedł ich syn Liam. W lipcu bieżącego roku po raz drugi zostali rodzicami, tym razem córki, Noeli. 

Zobacz wideo Nowa rzeczywistość Probierza. Garnitury, zegarki, ranking najprzystojniejszych selekcjonerów

Wojciech Łozowski ujawnił prawdę o związku z żoną Szczęsnego. “Tam wszystko było ciężkie”

Zanim jednak 35-letnia obecnie wokalistka związała się ze Szczęsnym, jej partnerem był Wojciech Łozowski, wokalista zespołu Afromental. Ich miłość nie przetrwała jednak próby czasu i para rozeszła się w 2010 roku.

Ostatnio Łozowski był gościem w popularnym podcaście Żurnalisty, w którym opowiedział o historii miłosnej z Mariną. – Po rozstaniu z Ewą z licealnych lat miałem rockandrollowy czas, żeby trochę się pobawić i skorzystać z bycia singlem. Wiedziałem jednak, że jak spotkam tę jedną, to odpalę swoje wszystkie rakiety romantyczne… No i to była Mara. Pamiętam, jak ją zobaczyłem. To był związek dzieciaków – ja miałem 24 lata, a Mara 20. To była piękna przygoda. Wspominam ten okres bardzo dobrze, nasze kariery dopiero rosły – wyznał.

Łozowski nie ukrywał, że rozstanie było dla niego bardzo trudne. Jako jedną z głównych przyczyn rozejścia się z Mariną wskazał intensywność życia, w tym pracę oraz wkraczanie w dorosłość. – To rozstanie było ciężkie, bo tam wszystko było ciężkie. Byłem rozwalony na wszystkie kawałki, a każdy z nas szukał swojego miejsca na świecie. Kariera u mnie i u Mary się zaczynała, więc było tam dużo wszystkiego. Tu miłość, praca, koncerty, i to wszystko się mieszało, tworząc jeden wielki bałagan – wyjaśnił. 

Pomimo wygaśnięcia uczuć, Łozowski pozostał z Mariną w dobrych relacjach. – Udało mi się przez Marę załatwić bilety na Euro we Francji. Byłem w Londynie i zaprosili mnie na chawirę do siebie. Spędziliśmy razem cały wieczór – ujawnił.

Przypomnijmy, że od 14 sierpnia Szczęsny pozostaje bez klubu po tym, jak doszedł do porozumienia z Juventusem w sprawie obopólnego rozwiązania kontraktu. Od kilku tygodni Polak regularnie pojawia się w plotkach transferowych. Ostatnio media informowały, że zainteresowanie nim wykazał Villarreal.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStop agresji drogowej. Zgłoś piratów drogowych!
Następny artykuł48. Dni Czechowic-Dziedzic. Wśród gwiazd Cugowski, Daria ze Śląska i C-BooL!