Taką tezę postawił dziennikarz Jan Piński, który wnikliwie przygląda się scenie politycznej. – „Jarosław Kaczyński też tam prędzej czy później trafi. Te sprawy, w które zamieszany jest prezes PiS są bardziej śliskie, bo to są takie ciężkie zarzuty, jak zamach stanu, zmiana ustroju, to będą procesy, które będą się ślimaczyć. W przypadku Mateusza Morawieckiego mamy do czynienia po prostu z hersztem złodziei.
W przypadku Mateusza Morawieckiego mamy do czynienia z człowiekiem, który rozprowadzał swoich ludzi, którzy kradli. 14 miliardów zł, o których wczoraj mówił premier Donald Tusk, ujawnione przez Onet.pl – powołanie spółki w momencie, w którym było wiadomo było, że PiS traci władzę, spółki, która dastaje 49% udziałów dla podmiotów prywatnym i jednemu z tych podmiotów dają całkowitą kontrolę nad spółką, jest to mechanizm, który został już przećwiczony przy grabieży Grupy Lotos”– stwierdził Jan Piński oraz były współpracownik wywiadu i CBA Tomasz Szwejgiert na swoim kanale, w materiale pt.: „Pierwszy premier, który pójdzie siedzieć! Mateusz Morawiecki odpowiada za złodziejstwo i afery PiS”
Za co odpowie były premier?
Za wybory kopertowe – ponad 100 mln. zł wydanych bez żadnej podstawy prawnej. Odpowiedzialność karna nie podlega wątpliwości.
Za Rządową Agencję Rezerw Strategicznych – gdzie jest „wałek na wałku” – pół miliarda zł tylko do jednego człowieka z Red is bad, który prowadził działania na rzecz kampanii. Oprócz tego za to, że dostawał górką olbrzymie pieniądze, że naliczył sobie 300 mln marży na generatorach prądu dla Ukrainy.
Za maile Dworczyka, jako człowiek, który dopuścił do tego, że Dworczyk pomimo faktu, że został złapany na tym jak używał prywatnej poczty do prowadzenia rozmów. Mimo to nie było żadnego postępowania o odebranie poświadczenia bezpieczeństwa.
Za próbę odebrania uprawnień zawodowych Romanowi Giertychowi. Istnieje rozległa korespondencja w której instruowano, jak przygotować dowody przeciwko Giertychowi i jak oskarżyć go o rzeczy, których nie popełnił, jak twierdzić, ze to jemu wyciekły materiały.
W tym wszystkim także takie drobiazgi, jak ten, że przez osiem lat godził się na to, że czynny, praktykujący alkoholik Mariusz Kamiński był szefem służb.
„Wiemy dlaczego Mateusz Morawiecki jest taki uśmiechnięty. On wierzy w to, że międzynarodowa finansjera go wybroni, że należy do kasty ludzi nietykalnych. Myślę, że to może być jedno z najciekawszych zdziwień Mateusza Morawieckiego. Myślę, że na końcu, gdy jego gwiazda zacznie przygasać, to usłyszymy jeszcze tą słynną taśmę kelnerów, na której według relacji miał opowiadać o metodzie wyprowadzania pieniędzy z Banku Zachodniego “na słup”. Krótko mówią, to będzie pierwszy premier, który dostanie takie zarzuty. Stawiamy, że to wszystko będzie przed Jarosławem Kaczyńskim” – powiedział Jan Piński na swym kanale Youtube.
(DK) plonsk24.pl
Na zdjęciu: Mateusz Morawiecki z wizytą na dworcu PKS w Płońsku w 2019 roku z wielkim rozmachem zapowiada niezrealizowany projekt jednego biletu kolejowego i autobusowego i olbrzymią poprawę komunikacyjną dla mieszkańców Fot. archiwum plonsk24.pl.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS