Żeby przeciwnika pokonać, trzeba go doskonale poznać. To stwierdzenie doskonale pasuje do działań hematologów, praktyków, lekarzy, którzy na co dzień poszukują najlepszych rozwiązań dla pacjentów z rozpoznaniem ostrej białaczki szpikowej. Właśnie o aspektach praktycznych i codziennych doświadczeniach mówiła w czasie XIV Letniej Akademii Onkologicznej dla Dziennikarzy prof. dr hab. Lidia Gil, kierownik Kliniki Hematologii i Transplantacji Szpiku Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
Ostra białaczka szpikowa wyzwaniem dla współczesnej hematologii
– Ostra białaczka szpikowa, z punktu widzenia pracy oddziału, to jest nasza codzienność. Znakomita większość hospitalizowanych chorych ma właśnie to rozpoznanie. Chciałabym mocno podkreślić, że w hematologii ostra białaczka szpikowa jest stanem bezpośredniego zagrożenia życia. Bardzo dużo o tej chorobie już wiemy, dużo się nauczyliśmy, ale wciąż wiele przed nami. Ta obecna wiedza pozwala na wybranie odpowiedniego sposobu postępowania u danego pacjenta. Przez lata byliśmy bezradni wobec tej choroby u osób starszych, dziś leczymy skutecznie bez względu na wiek. Trzeba przyznać, że wciąż nie radzimy sobie z tą chorobą wystarczająco dobrze, ciągle wznowa choroby u pacjentów jest główną przyczyną niepowodzenia procesu leczenia. Skuteczność terapii jest mocno uwarunkowana leczeniem wspomagającym – wyjaśniła słuchaczom XIV Letniej Akademii Onkologicznej dla Dziennikarzy prof. dr hab. Lidia Gil.
Ostra białaczka szpikowa to nowotwór dynamiczny o dużej tendencji do progresji. Jest to choroba bardzo heterogenna czyli niejednorodna, mająca wiele postaci. Jej obraz kliniczny jest mało specyficzny, a pacjenci zgłaszający się do lekarza skarżą się głównie na narastające osłabienie, złą tolerancję wysiłku, skazy krwotoczne, zakażenia górnych i dolnych dróg oddechowych – tłumaczy specjalistka.
Intensywne leczenie i szanse dla pacjenta
– Diagnostyka jest bardzo rozbudowana: liczne badania musimy przeprowadzić w krótkim czasie, na wykonanie całego panelu potrzebujemy od jednego do dwóch dni. Z kolei na bazie wyników badań genetycznych możemy określić rokowanie u pacjenta. Może także zdecydować o sposobie leczenia: mniej lub bardziej agresywnym. Wytyczne europejskie wskazują, w jakim czasie należy wykonywać badania genetyczne. Musimy mieć te badania w ciągu kilku dni – mówi prof. Lidia Gil.
Czemu to jest tak ważne?
– Chodzi o to, że do dyspozycji są terapie celowane, które działają niczym klucz do zamka w leczeniu ostrej białaczki szpikowej. Chcemy wiedzieć dokładnie, z jakim podtypem mamy do czynienia, jaką terapię celowaną wdrożyć i jak uzyskać najlepsze wyniki. Zatrzymajmy się przy wynikach: jeszcze w latach siedemdziesiątych, osiemdziesiątych przeżycia odległe na poziomie 6-7 procent, dziś to 33 procent. Oczywiście, chcemy, aby było znacznie lepiej – podkreśla prof. Lidia Gil.
Przyszłościowe możliwości leczenia ostrej białaczki szpikowej
Każdy oddział hematologiczny tworzy swoje schematy postępowania, u nas to wygląda tak, że mamy chorego z ostrą białaczką szpikową i wiele zespołów zaczyna pracę, aby w ciągu kilku dni otrzymać pełną charakterystykę choroby. Algorytmy dla chorych, u których planujemy leczenie intensywne, są inne niż dla tych, u których będzie prowadzona wersja nieintensywna. Bardzo wiele zależy od wieku pacjenta, jego ogólnego stanu zdrowia, chorób współistniejących. Cel leczenia prowadzi na pewno do remisji choroby i eliminacji w jak największym stopniu choroby resztkowej. Terapia intensywna opiera się o standardową chemioterapię i to do niej dokładamy wielokrotnie terapie celowane. Chorzy z grup wysokiego ryzyka leczeni intensywnie powinni być kwalifikowani do alloprzeszczepienia, a my coraz więcej osób w podeszłym wieku jesteśmy w stanie zakwalifikować do tej procedury. Transplantacja allogenicznych komórek krwiotwórczych pozwala na wyleczenie nawet 60 procent pacjentów.
– Podsumowując, wiedza na temat aspektów genetycznych i najnowocześniejsze rozwiązania lekowe to najbardziej przyszłościowe obszary w zmaganiach z ostrą białaczką szpikową. Bardzo dużo dzieje się, jeśli chodzi o możliwości pomocy chorym z taką diagnozą, mogę nawet użyć sformułowania, że „the race is on” – zapewniła prof. Lidia Gil.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS