Ekspert tłumaczy, dlaczego to Rafał Trzaskowski będzie kandydatem KO na prezydenta

Jerzy Walczyk: Premier Donald Tusk w ostatnich dniach wywołał sporą dyskusję. Najpierw przyznał, że zna nazwisko kandydata KO w majowych wyborach prezydenckich, ale go nie ujawni. Następnie uroczyście ogłosił, że Polska podejmie starania o organizację igrzysk olimpijskich w roku 2040 lub 2044.

Paweł Kowalski: Nazwisko kandydata KO na prezydenta wydaje się powszechnie znane, o czym wielokrotnie już Donald Tusk mówił. Traktuję więc tę wypowiedź jako pewnego rodzaju retoryczny marketingowo suspens. A co do informacji o igrzyskach olimpijskich w Polsce, to tego rodzaju deklaracje powracają jak bumerang co pewien czas i są traktowane przez różnych politycznych decydentów jako okazja do przesłania opinii publicznej w Polsce komunikatu – mamy jako Polska silną międzynarodową pozycję, liczymy się w świecie i chcemy to zaznaczyć poprzez symboliczne otrzymania prawa do organizacji igrzysk olimpijskich.

Zgłoś naruszenie/Błąd