Pobyt w szpitalu może być trudny dla każdego, ale dla osób starszych może być szczególnie stresujący, wytrącając z codziennego rytmu i zwiększając obciążenie psychiczne. To może prowadzić do depresji oraz paradoksalnie pogorszenia zdrowia. Badania pokazują, że u ponad 60 procent starszych pacjentów hospitalizacja wywołuje negatywne emocje, takie jak poczucie bezradności, lęk, nuda, samotność, złość czy żal. Zaledwie 14 procent badanych seniorów otrzymało w szpitalu wsparcie emocjonalne w postaci rozmowy, a jedynie 9 procent pomoc w radzeniu sobie ze stresem i lękiem.
Kontakt z drugim człowiekiem i możliwość rozmowy z bliskimi bardzo pomagają seniorom w radzeniu sobie ze szpitalną rzeczywistością, jednak nie zawsze istnieje taka możliwość. Nasi profesjonalnie wyszkoleni wolontariusze docierają do blisko 41 tys. osób rocznie w całej Polsce, w tym do seniorów w szpitalach i placówkach specjalistycznych. Wizyty u osób starszych mają na celu nie tylko wsparcie w powrocie do zdrowia. Nasza obecność i bliskość pomagają zapomnieć o bólu, samotności i strachu. Wspieramy rozmową i dodajemy otuchy. Motywujemy do aktywności, dzięki nam seniorzy chętniej biorą udział w zabiegach rehabilitacyjnych
– mówi Agata Bednarek, Prezeska Fundacji Dr Clown, wyznaczającej standardy terapii śmiechem od 25 lat i dodaje:
Śmiech jest dobrym sposobem na obniżenie poziomu stresu i odreagowanie frustracji związanej z trudną sytuacją. Jak wykazały badania, codzienne wywoływanie śmiechu u seniorów przez cztery tygodnie poskutkowało u nich obniżeniem ciśnienia krwi średnio o 10 proc. oraz, idącym za tym, zmniejszeniem ryzyka chorób serca o 25 proc.
Kolejnym wyzwaniem dla osób starszych podczas pobytu w szpitalu jest pełna zależność od innych oraz brak dostatecznej informacji. Jedynie 19 procent badanych uzyskało od pielęgniarek wyjaśnienia dotyczące wykonywanych przy nich czynności, a tylko 16 procent otrzymało informacje na temat planowanych badań diagnostycznych.
Samotność w szpitalu jest efektem samotności w życiu, która dzisiaj jest wpisana w starość. Członkowie rodziny i przyjaciele umierają, dzieci często migrują do innych miast i za granicę
– mówi prof. dr hab. med. Antoni Krzeski, emerytowany kierownik Kliniki Otorynolaryngologii Wydziału Lekarsko-Stomatologicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i dodaje:
Dochodzi do tego problem izolacji. Przed transformacją ustrojową istniały miejsca takie jak lokalne kluby książki i prasy, do których starsze osoby mogły pójść, spędzić czas, spotkać się z innymi ludźmi. Teraz zniknęły – nie miały uzasadnienia ekonomicznego, ale były potrzebne. Podziwiam działania Fundacji Dr Clown, które niosą osobom starszym pocieszenie w ich samotności. Jednak ten problem będzie narastał i potrzebujemy też rozwiązań systemowych.
Seniorzy stanowią znaczącą grupę pacjentów w polskich szpitalach – według danych GUS opartych na statystykach NFZ, ponad 55 procent całkowitych kosztów refundacji leczenia szpitalnego przypada na osoby powyżej 60. roku życia. W porównaniu do innych krajów Unii Europejskiej, polscy seniorzy mają mniej pozytywną ocenę swojego zdrowia – zaledwie około 20 procent ocenia je jako dobre lub bardzo dobre, podczas gdy w całej UE odsetek ten sięga prawie 42 procent. Dodatkowo, ponad połowa polskich seniorów przyznaje, że ma ograniczenia w wykonywaniu codziennych czynności, co jest nieco wyższym wynikiem niż średnia dla UE, wynosząca niecałe 49 procent.
Samotność nie jest prezentem, samotność zabija
Źródło:
mat. prasowe
Aktualizacja: 14/08/2024 16:00
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS