Premier Donald Tusk powiedział podczas obchodów Święta Wojska Polskiego, że Bitwa Warszawska, zwana Cudem nad Wisłą, powinna być przestrogą dla rządzących, bo w polskiej strategii obrony nie może być miejsca na liczenie na cud. Zapewnił, że polskie władze robią wszystko, by już nigdy nie musieć liczyć na cud.
Przemawiając przed rozpoczęciem defilady, która z okazji święta Wojska Polskiego przechodzi warszawską Wisłostradą, premier Tusk zaznaczył, że wszyscy Polacy z wielką dumą patrzą na polskie mundury i postawę żołnierzy nacechowaną profesjonalizmem, odwagą i determinacją. – Jesteście solą tej ziemi, jesteście w sercach każdej Polki i Polaka, który kocha swoją ojczyznę – powiedział, zwracając się do żołnierzy.
Zaznaczył, że “cała Europa, i być może cała nasza cywilizacja wolności”, przetrwała dzięki zwycięskiej Bitwie Warszawskiej.
“W polskiej strategii obrony nie może być miejsca na liczenie na cud”
– Chciałbym zadeklarować, myślę, że w imieniu wszystkich, pana prezydenta, pani i pana marszałka (Senatu i Sejmu), generalicji, dowództwa wojska, że robimy razem wspólnie każdego dnia wszystko, by Polska, polskie wojsko, Polki i Polacy nie musieli już nigdy liczyć w przyszłości na cud. Cud nad Wisłą będzie zawsze w naszych sercach piękną pamiątką bohaterstwa, poświęcenia, genialnego dowództwa, wielkiego morale narodu, ale powinien być swoistą przestrogą dla dziś, i w przyszłości rządzących. W polskiej strategii obrony nie może być miejsca na liczenie na cud – oświadczył szef rzędu.
– Musimy liczyć na siebie, na nasz naród, na nasze realne sojusze, nasz wspólny wysiłek w budowie nowoczesnej armii. Budujemy wielkim wysiłkiem wszystkich Polaków nie tylko jedną z największych armii europejskich, ale też jedną z najnowocześniejszych formacji obronnych na świecie – stwierdził Tusk.
Dodał, że nie wystarczy wydać dużo pieniędzy na obronność, ale trzeba mądrze wydać każda złotówkę.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS