A A+ A++

Iga Świątek (1. WTA) po brązowym medalu igrzysk olimpijskich wycofała się z turnieju w Toronto i do gry wróciła dopiero w Cincinnati na turniej WTA 1000. W pierwszym spotkaniu Polka trafiła na Warwarę Graczową (69. WTA) i oczywiście była niekwestionowaną faworytką spotkania. Potwierdziła to w pierwszym secie, a później zaczęły się niespodziewane problemy. 

Zobacz wideo Wesley Sneijder wybrał! Lewandowski czy van Nistelrooy?

Iga Świątek nie owija w bawełnę po meczu w Cincinnati. “Moja wina”

Świątek w pierwszym secie wygrała 6:0, a w drugim prowadziła już 5:2 i miała aż cztery piłki meczowe. Przegrała jednak partię, a rywalka zdołała wrócić do stanu 5:5. Przy 6:5 Polka znów miała piłkę meczową, ale zmarnowała ją, by przegrać gema, a następnie tie-breaka. Potrzebny był więc trzeci set. 

W nim Świątek nie pozostawiła już wątpliwości i wygrała 6:2, zamykając spotkanie w dwie godziny i 13 minut. Trzeciego, 40-minutowego seta można było jednak uniknąć, co liderka światowego rankingu przyznała tuż po zakończeniu gry. 

– Szczerze mówiąc, wiedziałam, że mam szansę wygrać ten mecz, ponieważ miałam pięć piłek meczowych. To moja wina, że tego nie zamknęłam – powiedziała w pomeczowym wywiadzie Świątek, która nie kryła lekkiego rozczarowania. 

Liderka światowego rankingu przyznała jednak, że nie miała zamiaru przejmować się końcówką drugiej partii i pozostawała skupiona. – To się zdarza. Nie chciałam mieć wyrzutów sumienia, patrzyłam w przyszłość i starałam się wyciągnąć wnioski. Chciałam grać dalej tak, jak w pierwszym secie – dodała. 

– Trudno jest przejść z wolniejszej do szybszej nawierzchni, dlatego jestem z siebie zadowolona. Będę wdrażać to, nad czym pracuje i nie skupiam się bardzo na wynikach – podsumowała Świątek, która musiała zamienić nawierzchnię ceglaną na szybsze, twarde korty. W kolejnym starciu w Cincinnati Polka podejmie Martę Kostiuk (21. WTA). Mecz zaplanowano na 17:00 w piątek 16 sierpnia. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł15 sierpnia – Święto Wojska Polskiego i refleksja nad historią naszej armii
Następny artykułTrwa BNP Paribas Green Film Festival. Co jeszcze w programie?