rozwiń ›
Piesiewicz stał się celem dla polityków. Rozliczać go chce zwłaszcza minister sportu. Sławomir Nitras już zabrał się do roboty, a na jaw wychodzą rzekomo pierwsze nieprawidłowości.
Piesiewicz zapewnia, że za loty płacił z własnej kieszeni
Według radia ZET Radosław Piesiewicz i jego rodzina 35 razy korzystali ze strefy VIP na lotnisku Chopina w Warszawie, a do samolotu podwoziła ich limuzyna.
Wydarzyła się niemiła rzecz. Moja żona została zaatakowana na ulicy za to, że rzekomo lata za publiczne pieniądze. Chciałem udowodnić, że tak nie jest. To przelew do PKOl z kwietnia 2024 roku – przekazał Piesiewicz w programie “Fakty po Faktach” w telewizji TVN24.
Piesiewicz w ostatnich dniach spotyka się ze sporą krytyka i jest oskarżany o nadużycia, w tym sprzeniewierzanie pieniędzy publicznych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS