A A+ A++

Śnięte ryby w Kanale Gliwickim i na zbiorniku Dzierżno Duże. Ilości porażają.

***

W ostatnich dniach Śląsk ponownie stanął w obliczu poważnego kryzysu ekologicznego. Wraz z narastającymi obawami mieszkańców oraz specjalistów od ochrony środowiska, uwagę przykuła ogromna ilość śniętych ryb, które masowo pojawiają się w Kanale Gliwickim oraz na zbiorniku Dzierżno Duże.
Tylko 13 sierpnia 2024 roku służby, w tym pracownicy PGW Wody Polskie i straż pożarna, wyłowiły ponad 6 ton śniętych ryb – 5 ton z Dzierżna Dużego i kolejne 1040 kg z IV sekcji Kanału Gliwickiego.

Zjawisko to nie jest odosobnione, gdyż podobne przypadki odnotowano już na początku sierpnia. Dokładnie 3 sierpnia na zbiorniku Dzierżno Duże, w gminie Rudziniec, odkryto pierwsze masowe wystąpienie śniętych ryb.

Sytuacja była na tyle poważna, że uruchomiono Międzynarodowy Plan Ostrzegawczo-Alarmowy dla Odry, co świadczy o skali zagrożenia.

Przyczyną tego ekologicznego nieszczęścia jest, jak podają eksperci, wzrost liczebności Prymnesium parvum, znanej jako „złota alga”. To groźny mikroorganizm, który wydziela toksyny zabójcze dla ryb, a także dla innych organizmów wodnych.

Do 13 sierpnia, czyli w ciągu zaledwie dziesięciu dni, z wód zbiornika Dzierżno Duże oraz Kanału Gliwickiego odłowiono łącznie około 31 314 kilogramów śniętych ryb. Skala tego zjawiska budzi ogromny niepokój, zwłaszcza w kontekście tragicznych wydarzeń, które miały miejsce w ubiegłych latach w dorzeczu Odry.

Wszyscy jeszcze dobrze pamiętamy katastrofę ekologiczną z 2022 roku, która niemal całkowicie zniszczyła życie w Odrze. Wtedy również na Kanale Gliwickim zaobserwowano masowe śnięcie ryb, jednak brak odpowiedniej i szybkiej reakcji doprowadził do dramatycznych konsekwencji w ekosystemie Odry.

Wobec tego, już 5 sierpnia 2024 roku Wojewoda Śląski wydał Rozporządzenie Porządkowe, w którym wprowadzono zakaz korzystania z wód zbiornika Dzierżno Duże oraz sekcji IV Kanału Gliwickiego. Zakaz ten obejmuje odcinek od śluzy Dzierżno do śluzy Rudziniec i ma na celu zapobieżenie eskalacji zjawiska oraz minimalizację ryzyka dla ludzi.

Sytuacja jest dynamiczna, a działania mające na celu oczyszczenie wód i zapobieganie dalszym stratom w ekosystemie będą kontynuowane również dzisiaj. Choć skala obecnych zdarzeń budzi poważne obawy, to właśnie szybkość reakcji może zadecydować o uniknięciu katastrofy na miarę tej, którą widzieliśmy na Odrze.

Dziś nie można pozwolić sobie na opieszałość – działania muszą być natychmiastowe i skuteczne, aby ocalić to, co pozostało z naszych wodnych ekosystemów.

***

Zapraszamy was na stronę iboma.media. Znajdziecie tam bardzo ciekawe treści.

***

Chodziło o nasze zdrowie i życie: „Czas próby. Część trzecia”.

Po kliknięciu otworzy się strona z filmem. Tam wystarczy kliknąć „odtwórz film”.

***
KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.

***

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNieład w okolicy przystanków a w budżecie środków brakuje
Następny artykułŚwietlikowo z dofinansowaniem