Pamiętasz Caster Semenyę? Tak wygląda dziś
Przed laty Caster Semenya wzbudzała wiele kontrowersji w świecie sportu. Dwukrotna mistrzyni olimpijska już nie startuje na arenie międzynarodowej. Co robi obecnie? Sprawdźcie.
W tym artykule dowiesz się o:
Podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu wiele mówiło się o pięściarkach Imane Khelif i Lin Yu-Ting. Obie rok temu były zdyskwalifikowane podczas mistrzostw świata, gdyż nieuznawana przez MKOl organizacja IBA powoływała się na rzekome testy DNA, które wykazały, że są one pod względem biologicznym mężczyznami. W Paryżu zdobyły złote medale.
Przed laty w podobnym kontekście mówiło się o Caster Semenyi. To reprezentantka RPA i specjalistka od biegu na 800 metrów. Semenya podczas igrzysk olimpijskich w Londynie (2012) i Rio de Janeiro (2016) sięgała po złoty medal na tym dystansie. Głośno było jednak o tym, że ma męskie rysy twarzy i kwestionowano jej kobiecość.
Władze World Athletics przeprowadziły badania, po których stwierdzono, że Semenya “pod względem biologicznym jest mężczyzną”. Dlatego zmieniono regulamin i obecnie zawodniczki startujące na dystansach od 400 do 1500 metrów nie mogą mieć więcej niż 5 nanomoli testosteronu na litr krwi.
ZOBACZ WIDEO: “Prosto z Igrzysk”. Minorowe nastroje w polskich obozach. “Lekcja pokory, nie jest dobrze”
U Semenyi poziom był wyższy. Tłumaczyła, że leki negatywnie wpływają na jej zdrowie. Biegaczka nie wystartowała w 2021 roku w Tokio i w tym roku w Paryżu. Zaczęła walczyć o swoje prawa w Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu. Tam uznano, że nie dostała odpowiednich gwarancji sprawiedliwego rozpatrzenia jej skarg.
Co dziś robi Semenya? 33-latka nadal trenuje i dba o formę, ale nie startuje w zawodach. Skupia się na życiu rodzinnym. W 2015 roku poślubiła swoją życiową partnerkę Violet Radeboyę.
Para doczekała się narodzin dwóch córek. W mediach społecznościowych Semenya pokazuje, jak wygląda ich życie.
Semenya w zawodach sportowych nie bierze udziału, ale nie przestaje udzielać się publicznie. Wydała autobiografię i angażuje się w walkę o prawa kobiet. Zabrała też głos na temat kontrowersyjnych pięściarek.
– Zapominamy, że nie możemy kontrolować natury. MKOl powinien zapewnić, że wszyscy sportowcy są odpowiednio chronieni. Nie powinno być nikogo, kto dyskryminuje i dehumanizuje ludzi, bo to ich niszczy pod względem psychologicznym – powiedziała w rozmowie z CNN.
Semenya ma wielu fanów zwłaszcza w RPA. Dla nich jest narodową bohaterką, która została pokrzywdzona przez światową federację.
Czytaj także:
W Niemczech wrze. Mistrzowie otwarcie uderzyli w kanclerza
Co dalej z karierą Julii Szeremety? “Propozycje napływają”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS